Przebywające na obozach szkoleniowych drużyny MKS SMS Kraków rozegrały pierwsze sparingi.

W Pustyni k. Dębicy trenują juniorzy starsi i trampkarze MKS SMS. W swoim pierwszym po wakacjach meczu juniorzy starsi rozgromili drużynę MKS Dębica 8-0.

- Dębica okazała się słabym i niewymagającym zespołem, rywale stworzyli tylko dwie lub trzy dobre sytuacje. Na tle przeciwnika nasi chłopcy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony - powiedział trener Stanisław Owca.

Spotkanie z Koroną Kielce mają za sobą trampkarze MKS SMS (drużyna Korony przebywa na zgrupowaniu w tej samej okolicy). Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Korony 3-2.

Trener Wojciech Klich był zadowolony z postawy swojego zespołu:

- Drużyna zaprezentowała się dobrze. Do przerwy prowadziliśmy 2-1. Niestety, później kielczanie odrobili stratę i w końcówce meczu strzelili nam decydującego gola.

Kolejnym sparingpartnerem SMS-u była drużyna Dziecięcej Akademii Piłkarskiej (DAP). Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-4 .

- Po dobrym meczu z Koroną Kielce, zagraliśmy troszkę słabiej - powiedział trener Klich. - Drużyna mimo słabszej dyspozycji w spotkaniu z DAP-em, z dnia na dzień prezentuje się coraz lepiej. Jesteśmy na obozie po to, żeby się zgrywać, ogrywać i szlifować formę na rozgrywki mistrzowskie – dodał trener.

Kolejnym sparingpartnerem trampkarzy będzie zespół Tarnovii Tarnów. Spotkanie rozegrane zostanie we wtorek (27.08).

Dwa sparingi mają za sobą przebywający w Międzybrodziu Żywieckim juniorzy młodsi.

- Pierwsze spotkanie z SMS Żywiec zagraliśmy na drugi dzień po przyjeździe, bez żadnego przygotowania. Mecz zakończył się remisem 3-3 - powiedział trener Marek Salamon.

Mecz rozegrano w czasie 3 x 30 minut, tak, aby każdy z zawodników miał możliwość zagrania i zaprezentowania swoich umiejętności.

Kolejnym przeciwnikiem SMS-u był zespół LKS Magórka Czernichów-Tresna. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem krakowian 5-1.

- Jestem zadowolony z postawy drużyny w obu spotkaniach. Chłopcy pokazali, że chcą grać i ciężko pracować, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki w nadchodzącym sezonie - podsumował trener Salamon.

Piotr Czajowski/SMS