Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Wiadomości piłka nożna
Tylko remis Wisły z Koroną2018-03-01 08:12:00

W 25. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wisła Kraków tylko zremisowała z Koroną Kielce 1-1. Biała Gwiazda była bliżej zwycięstwa, ale nie wykorzystała gry z przewagą jednego zawodnika, a Carlos Lopez nie strzelił karnego.


Wisła Kraków - Korona Kielce 1-1 (1-1)

0-1 Jacek Kiełb 20

1-1 Jesus Imaz 37

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Llonch, Boguski, Sadlok - Diaw (2), Możdżeń. Czerwona kartka: Diaw (75, druga żółta). Widzów 4022.

WISŁA: Cuesta - Palcic, Wasilewski (82 Velez), Bartkowski, Sadlok - Llonch, Cywka (87 Halilovic), Mitrovic - Boguski (79 Balanyuk), Lopez, Imaz.

KORONA: Alomerovic - Rymaniak, Diaw, Dejmek, Kallaste - Żubrowski, Petrak (46 Malarczyk) - Cebula (66 Gardawski),  Możdżeń, Kiełb - Kacharava (46 Cvijanovic).


W śnieżycy i mrozie zdecydowanie lepszym zespołem była Wisła. Gospodarze w 8. minucie mogli objąć prowadzenie, ale Imaz z dobrej pozycji z 15 m przestrzelił. W 20. minucie goście mieli jedyną okazję w całym spotkaniu i ją wykorzystali. Kielczanie przerzucali piłką z lewej na prawo, z prawej na lewo, w końcu z podania Cebuli skorzystał Kiełb i uderzył z 5 metrów. Cuesta próbował obronić, lecz futbolówka wypadła mu z rąk i wtoczyła się do siatki. 0-1.


Krakowianie mogli wyrównać w 25. minucie, gdy po wrzutce z kornera strzelał Imaz. W zamieszaniu próbował dobijać Boguski, na tyle niebezpiecznie dla bramkarza, że zarobił żółtą kartkę.


W 36. minucie Lopez wykonywał karnego za faul Dejmka na Boguskim. Uderzył w lewy róg, ale Alomerovic wyczuł jego intencje i popisał się skuteczną paradą.


Minutę później Wisła doprowadziła do remisu po akcji. Slalom w polu karnym wykonał Llonch, piłkę wybił mu w końcu Diaw, tyle że wprost do Imaza, który strzelił natychmiast z 7 m - między nogami golkipera - do bramki. 1-1.


W doliczonym czasie groźnie było pod bramką Cuesty, gdy po centrze z rzutu rożnego Bartkowski skierował piłkę w stronę własnej bramki. Skończyło się na strachu.


Po przerwie wiślacy przeważali, ale Korona skutecznie się broniła. W 65. minucie z 20 m strzelał Boguski, minimlnie chybiając. Od 75. minuty goście grali w dziesiątkę, po drugiej żółtej kartce dla Senegalczyka Diawa. Napór Białej Gwiazdy wzmógł się. Dwie szanse miał w 81. i 82. minucie Lopez. Najpierw jego strzał z 8 m obronił Alomerovic, a następnie piłka trafiła w poprzeczkę. W 90+1. minucie Lopez mógł zdobyć gola z wolnego z 18 m, ale stojący w murze Dejmek podbił futbolówkę głową i gospodarze zyskali jedynie korner.


W końcówce Możdżeń kopnął piłkę w stronę bramki wiślackiej, Cuesta się poślizgnął i niewiele brakowało do nieszczęścia...


Przewagę Wisły podkreśla statystyka: 15:8 w strzałach (6:3 w celnych), 11:2 w kornerach, 60:40% w posiadaniu piłki. Szkoda straty dwóch punktów, bo gospodarzom za zaprezentowaną grę się należały...


st


15lopezkarny.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty