Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna
Czerwone Diabły chcą zwyciężać, Algieria wyeliminowała Rosję (FOTO: Grzegorz Wajda z Sao Paulo)2014-06-27 00:45:00

Grupa H, Sao Paulo (Arena de Sao Paulo): Korea Płd. - Belgia 0-1 (0-0)

0-1 Jan Vertonghen 78

Sędziował Benjamin Williams (Australia). Żółte kartki: Hong - Dembele. Czerwona kartka: Defour (Belgia, 45). Widzów 61 397.

KOREA PŁD.: Seunggyu Kim - Yong Lee, Younggwon Kim, Jeongho Hong, Sukyoung Yun - Chungyong Lee, Kookyoung Han (46 Keunhoo Lee), Sungyueng Ki, Heungmin Son (73 Dongwon Ji) - Jacheol Koo, Shinwook Kim (66 Bokyung Kim). Trener: Myungbo Hong.

BELGIA: Thibaut Courtois - Anthony Vanden Borre, Daniel van Buyten, Nicolas Lombaerts, Jan Vertonghen - Steven Defour, Moussa Dembele - Dries Mertens (60 Divock Origi), Marouane Fellaini, Adnan Januzaj (60 Nacer Chadli) - Kevin Mirallas (88 Eden Hazard). Trener: Marc Wilmots.


- Nie jest łatwo ukończyć fazę grupową z dziewięcioma punktami, to historyczne osiągnięcie dla Belgii. Jesteśmy tutaj nie po to, by grać piękny futbol, ale po to, by zwyciężać - skomentował Marc Wilmots, trener Czerwonych Diabłów.

Belgowie pokonali Koreańczyków, mimo że w ich składzie zabrakło Hazarda, van Bruyne'a i Witsela, a całą drugą połowę grali w dziesiątkę. Czerwoną kartkę dostał Defour za faul na S. Kimie.

W I połowie podopieczni trenera Wilmotsa mieli dwie dobre szanse. W 25. minucie Mertens nie trafił z 8 m, a 10 minut później groźnie uderzył z woleja z 20 m. Rywale z rzadka atakowali, do odnotowania w tej części gry jest tylko strzał Ki i główka Sona, po której Dembele mógł trafić do własnej bramki.

Dopiero po przerwie Koreańczycy zaatakowali, tyle że bez efektu. W 78. minucie nastąpiła decydująca akcja meczu. Origi uderzył z 20 m, S. Kim odbił piłkę przed siebie, a obrońca Vertonghen pospieszył ze skuteczną dobitką. Od tego momentu rywale nie podjęli już walki choćby o remis.


Gracz meczu: Jan Vertonghen (Belgia).


Grupa H, Curitiba ((Arena da Baixada): Algieria - Rosja 1-1 (0-1)

0-1 Alexander Kokorin 6

1-1 Islam Slimani 60

Sędziował Cuneyt Cakir (Turcja). Żółte kartki: Mesbah, Ghilas, Cadamuro - Kombarov, Kozlov. Widzów 39 311.

ALGIERIA: Rais Mbolhi - Aissa Mandi, Esseid Belkalem, Rafik Halliche, Djamel Mesbah - Sofiane Feghouli, Carl Madjani, Yacine Brahimi (71 Hassan Yebda), Nabil Bentaleb, Abdelmoumene Djabou (77 Nabil Ghilas) - Islam Slimani (90 El Ari Soudani). Trener: Vahid Halilhodzic (Bośnia i Hercegowina).

ROSJA: Igor Akinfeev - Aleksei Kozlov, Vasily Berezutskiy, Sergey Ignashevich, Dmitry Kombarov - Denis Glushakov (46 Igor Denisov), Victor Fayzulin - Alexander Samedov, Alexander Kokorin, Oleg Shatov (67 Alan Dzagoev) - Aleksandr Kerzhakov (81 Maksim Kanunnikov). Trener: Fabio Capello (Włochy).


Rosja musiała wygrać, by awansować, a Algierii potrzebny był remis.

Zaczęło się znakomicie dla sbornej. Z lewej strony kapitalnie zacentrował Kombarov, a pędzący do piłki Kokorin skierował ją głową z 6 m w prawe "okienko".

Zaraz po przerwie Samedov mógł przypieczętować wygraną Rosjan, ale przegrał pojedynek z Mbolhim. Zamiast 2-0, po kwadransie było 1-1. Po wrzutce z lewej strony z wolnego do główki wyskoczył Slimani i z 5 metrów skierował futbolówkę do siatki. Akinfeev, oślepiany przez kibica laserem, interweniował spóźniony. Po meczu trener Capello miał pretensje do sędziów o brak reakcji.

Przez ostatnie pół godziny Rosjanie bezskutecznie próbowali zdobyć zwycięskiego gola.


Gracz meczu: Islam Slimani (Algieria).


st


27.jpg
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
8.jpg
9.jpg
10.jpg
11.jpg
12.jpg
13.jpg
14.jpg
15.jpg
16.jpg
17.jpg
18.jpg
19.jpg
20.jpg
21.jpg
22wilmots.jpg
23.jpg
24.jpg
25.jpg
26.jpg
28.jpg
29.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty