Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna
Cracovia ratuje ekstraklasę, kosztem Zagłębia2014-05-18 18:12:00

Cracovia wygrała 2-1 arcyważny mecz prawdy z Zagłębiem w Lubinie, co oznacza prawie pewne utrzymanie w ekstraklasie. Krakowianie mają na 3 kolejki przed końcem sezonu 7 punktów przewagi nad rywalem, którego dziś pokonali.


Zagłębie Lubin - Cracovia 1-2 (0-1)

0-1 Dawid Nowak 17

1-1 Aleksander Kwiek 59

1-2 Krzysztof Nykiel 65

Sędziował Paweł Gil (Lublin). Żółte kartki: Papadopulos, Rymaniak (2), Piech - Dąbrowski. Czerwona kartka: Rymaniak (90+1, dwie żółte). Widzów 5072.

ZAGŁĘBIE: Rodic - Rymaniak, Bilek (56 Kwiek), Dzinic, Cotra - Guldan, Ł. Piątek - Błąd (56 Abwo), Piech, Przybecki - Papadopulos (78 K. Piątek).

CRACOVIA: Pilarz - Nykiel, Mikulic, Marciniak, Jaroszyński (68 Kuś) - Ntibazonkiza, Budziński, Dąbrowski, Bernhardt (55 Boljevic) - Nowak, Papadopoulos (62 Rakels).


Pasy grały i wygrały dla zmarłego w tym tygodniu Macieja Madei, wieloletniego działacza Cracovii, człowieka o biało-czerwonym sercu, którego pamięć uczczono przed meczem minutą ciszy.


Oba zespoły przystąpiły do spotkania pod kierunkiem nowych trenerów - Piotra Stokowca (Zagłębie) i Mirosława Hajdy (Cracovia).


Początek należał do Cracovii, która udokumentowała przewagę w 17. minucie. Z kornera wrzucał Papadopoulos, Rymaniak dwa razy głową wybijał piłkę, w końcu trafiła ona na środek pola karnego, skąd Nowak przytomnie skierował ją do siatki.


Od tego momentu goście oddali inicjatywę lubinianom. Ci jednak wprawdzie sporo strzelali, częściej byli w posiadaniu piłki, ale okazji bramkowych nie stwarzali. Najlepszą miał Błąd w 34. minucie, lecz po drodze futbolówkę nad poprzeczkę wyekspediował jeden ze stoperów. Krakowianie w tym okresie właściwie ograniczali się do wybijania piłki.


Po przerwie pierwszą szansę miały Pasy, Budziński z dalsza uderzył obok słupka. Niebawem zaczęło się istne oblężenie bramki krakowskiej. W 59. minucie goście bronili się rozpaczliwie, ale to nie pomogło. Kwiek z ponad 20 metrów puścił "szczura" w prawy dolny róg i było 1-1. Zagłębie zaatakowało ze zdwojoną energią. Za chwilę, po centrze z rzutu rożnego, główkował Guldan, lecz Pilarz popisał się znakomitą interwencją.


W 65. minucie nastąpił kluczowy moment spotkania. Bramkarz gospodarzy Rodic tak się spieszył, by jak najszybciej posłać piłkę do ataku, że z tego pośpiechu popełnił fatalny błąd. Futbolówkę przejęli krakowianie, chaos w defensywie wykorzystał prawy obrońca Cracovii Nykiel, który znalazł się w sytuacji "sam na sam". Strzelił bez namysłu z 16 metrów, a muśnięta przez Chorwata piłka wpadła do bramki. 2-1 dla Pasów!


Riposta Zagłębia była natychmiastowa, tyle że kropki nad i - po strzale Piecha do pustej bramki - nie pozwolił postawić Marciniak, który znalazł się we właściwym czasie we właściwym miejscu, czyli tam, dokąd zmierzała futbolówka.


Gospodarze nadal atakowali, w 76. minucie po akcji z rogu Piech miał przed sobą tylko Pilarza, ale przegrał pojedynek. To była ostatnia tak dobra szansa piłkarzy z Lubina. W końcówce jakby zaczęło im brakować sił, co wykorzystywali krakowianie przeprowadzając bardzo groźne kontry. Między 77. a 83. minutą mieli aż cztery doskonałe okazje. Najpierw po kąśliwym strzale Budzińskiego piłkę dobijali bez powodzenia Nowak i Rakels. Za moment z prawego skrzydła wzdłuż bramki podał Nowak, a Rakels - stojąc metr przed pustą bramką - nie zdążył wysunąć nogi. Po chwili, po ładnej akcji Dąbrowskiego, Budziński uderzył z 14 m, lecz Rodic zdołał sparować na korner. Kolejnej zespołowej kombinacji nie potrafił wykończyć Rakels.


W ostatnich minutach Cracovia kontrolowała skutecznie ambitne ataki gospodarzy, wygrywając mecz, który - gdyby brać pod uwagę statystykę (dane wg Canal+) - powinna zdecydowanie przegrać. Zagłębie miało przewagę w strzałach (28-15), strzałach celnych (9-7), kornerach (15-7), a nawet w posiadaniu piłki (58-42%). W piłce liczą się jednak zdobyte bramki, a tych Pasy zdobyły o jedną więcej...


ST


schowek04.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty