Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań
- 26. tytuł Adama Sokołowskiego
- Adam Sokołowski OMNIBUSEM SPORTOWYM po raz piąty
- Finaliści MP Kibiców już znani
- Uwaga, kibice! Druga dogrywka w MPKS!
W kobiecym tenisie nie brakuje meteorów: zawodniczek, które w jednym ważnym turnieju wzniosły się na wyżyny możliwości, żeby później popaść w szarzyznę i zapomnienie. Takim przykładem jest chociażby Jelena Ostapenko, triumfatorka French Open z 2017 roku. Czy Iga Świątek pójdzie w jej ślady? Jej styl gry i sposób, w jaki zdominowała rywalki na kortach Rolanda Garrosa pozwala wierzyć w wieloletnią dominację Polki, ale eksperci nie są przekonani, czy w Australian Open znowu sięgnie po wielkoszlemowe zwycięstwo.
Serena Williams, Ashleigh Barty, Naomi Osaka, Bianca Andreescu, Simona Halep, Garbine Muguruza, a nawet rozbita w niedawnym finale przez Igę Świątek Sofia Kenin – to długa lista zawodniczek, które w oczach ekspertów z branży bukmacherskiej mają większe szanse na wygraną w najbliższym turnieju wielkoszlemowym, który odbędzie się w drugiej połowie stycznia na kortach w Melbourne. Identycznie jak szanse Polki jest oceniane prawdopodobieństwo triumfu Karoliny Pliszkowej, Petry Kvitowej i Eleny Switoliny. Wysokie kursy na każdą z wymienionych zawodniczek jasno wskazują na to, że na razie tylko w oczach polskich fanów Świątek została koronowana na tenisową królową. Według specjalistów z branży w kobiecym tenisie wciąż panuje bezkrólewie i czekają, aż z chaosu ostatnich lat, kiedy niemal każdy wielkoszlemowy turniej wygrywała inna zawodniczka, wyłoni się niekwestionowana liderka. Polka ma na nią olbrzymie zadatki, ale jeszcze nią nie jest. Wciąż jednak aż 17 złotych (minus podatek) płaconych przez legalnego bukmachera, firmę Totolotek, za jedną złotówkę postawioną na jej wygraną w Australian Open to kurs, na który warto zwrócić uwagę. Jakie racjonalne argumenty przemawiają za tym, że Iga może na dłużej zdominować światowy tenis? Raper Mezo kiedyś śpiewał, że „siłę mózgu przeciwstawia sile muskuł”. Iga Świątek ma jedno i drugie. A na dodatek wchodzi na scenę w wymarzonym momencie, kiedy gwiazda Sereny Williams już przygasa, a wśród potencjalnych następczyń trudno wskazać przyszłą dominatorkę.
Oddech, wizualizacja, dialog
Jedną z największych różnic pomiędzy kobiecym i męskim tenisem, oprócz samej siły uderzeń i rotacji, jest to, jak często mecz w trakcie kompletnie zmienia swoje oblicze. O ile w męskim tenisie łatwiej powiedzieć o „bezpiecznej przewadze”, o tyle często w meczach pań sytuacja potrafi nawet przy piłkach meczowych zmienić się o 180 stopni. Iga Świątek w Paryżu imponowała silną psychiką i odpornością na stres godną wielkiej mistrzyni, a nie dziewczyny, która w tym roku zdawała egzamin dojrzałości. To w dużej mierze zasługa jej sztabu, do którego półtora roku temu dołączyła psycholożka sportu Daria Abramowicz. Jej rolą było przygotowanie tenisistki do tego, żeby w kluczowych momentach potrafiła „wyłączyć myślenie” i skupić się na każdej kolejnej wymianie piłek. – Bardzo dobrze mnie rozumie i zna. Tak jakby potrafiła czytać w moich myślach, co jest dziwne. Była żeglarką, więc ma doświadczenie w sporcie. Była też trenerką, więc ma jakby pełen pakiet. Dzięki niej staję się mądrzejsza. Wiem więcej o sporcie, o psychologii, potrafię zrozumieć swoje własne uczucia i wyrazić je. Dzięki niej zwiększyła się też moja pewność siebie – mówiła Świątek o swojej psycholożce w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
W trakcie turnieju częstym obrazkiem pomiędzy gemami była Iga siedząca na ławeczce z zamkniętymi oczami. To nie były wbrew pozorom krótkie drzemki, ale jedno z ćwiczeń mentalnych, które do arsenału Świątek dodała Abramowicz. Polega na wizualizowaniu sobie kolejnych wymian i zagrań. Psycholożka uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącej współpracy z mistrzynią Rolanda Garrosa w rozmowie z „The New York Times”. – Masz przerwy pomiędzy gemami, pomiędzy setami i pomiędzy meczami. Z mentalnego punktu widzenia czasami najtrudniejszą i najważniejszą pracę trzeba wykonać właśnie w trakcie tych pauz. Mamy swój własny zestaw ćwiczeń, które Iga może wykonywać pomiędzy wymianami. Czasami to są ćwiczenia oddechowe. Czasami to są wizualizacje. Niekiedy po prostu wewnętrzny dialog. Ale ma ich wiele do dyspozycji, wybiera z nich to, czego potrzebuje w danym momencie – opowiadała Abramowicz dziennikarzom z USA. Efekty były imponujące. Wszystkie potencjalne „pożary” Iga gasiła w zarodku. Nawet, kiedy coś jej nie wychodziło, była na tyle odporna psychicznie, że poprawiała grę na tyle szybko, że ani przez moment losy meczu ani nawet seta nie były zagrożone. Polka potrafiła sprostać niezwykle trudnej roli faworytki po wyeliminowaniu z turnieju w imponującym stylu Simony Halep. – Kluczem do sukcesu było pozbycie się jakichkolwiek oczekiwań, skupienie się na każdej kolejnej piłce. Ciężko to zrobić przy tak dużej presji, ale po prostu robiłam to samo co w poprzednich rundach – podsumowała mecz finałowy z Sofią Kenin Polka. Skupianie się na kolejnych małych celach to klucz do sukcesu polskich sportowców: tak jak Świątek skupia się na kolejnych piłkach, tak Adam Małysz na dwóch równych skokach. Ale powiedzmy sobie szczerze – zwycięstwa bez sfery mentalnej są niemożliwe, ale ona sama to za mało. Od siedzenia na ławce z zamkniętymi oczami nikt jeszcze meczu nie wygrał.
Jak facet czy jak mistrzyni?
Słowa Wojciecha Fibaka o tym, że „Iga Świątek serwuje jak mężczyzna”, wzmocnione głosami innych ekspertów porównujących ją z zachwytem do panów grających w tenisa, odbiły się w świecie sportu szerokim echem i wzbudziły kontrowersje. Nie wdając się jednak w rozważania na temat ich stosowności, jedno jest pewne – siła uderzeń i warunki fizyczne Polki stawiają ją w absolutnej czołówce wśród pań. Przy dłuższych wymianach Iga, której największym idolem jest Rafael Nadal, była nie do zatrzymania przez rywalki. Grane przez nią piłki były dla reszty po prostu zbyt szybkie. Za dobre. Zbyt bliskie perfekcji. Sven Groeneweld, były trener Marii Szarapowej i Any Ivanović, podkreśla, że Świątek ma wszystko, żeby na dłużej zagościć w czołówce. – Ona umie bardzo wiele, jest wszechstronna. Nadejdzie jednak taki moment, w którym inne zawodniczki lepiej ją poznają. Powinna przez kolejne pięć lat być w czołowej dziesiątce rankingu WTA. Jej przewagą jest współpraca z psycholożką, to bardzo ważne przy takich wielkich, wywracających życie do góry nogami sukcesach – powiedział Groeneweld.
Sama Świątek wciąż jest nieco oszołomiona sukcesem. Na konferencji prasowej po powrocie do Warszawy podkreślała, że jeszcze nie oswoiła się z faktem, że jest mistrzynią French Open i najgorętszym nazwiskiem w kobiecym tenisie. Ma jednak dużo czasu na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Przed nią czas na odpoczynek, a po nim przygotowania do imprezy, która odpowie na pytanie, czy French Open było pięknym snem, czy nową rzeczywistością. Oby to była ostatnia w życiu Igi szansa, żeby – patrząc na kursy bukmacherskie – startować w roli czarnego konia.
Informacja prasowa
Marcin Bratkowski, Arskom
- Iga Świątek triumfuje w Warszawie
- Ankieta PAP: Iga Świątek sportsmenką nr 1 w Europie
- Iga Świątek na konferencji w PZU Park
- Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy (FOTO)
- Już w sobotę charytatywny mecz: Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy. Ostatnie dni na zakup biletu!
- Wimbledon: Djokovic triumfatorem, Świątek poza szesnastką
- Hubi triumfatorem w Halle
- Iga Świątek królową Paryża, Nadal po raz czternasty!
- RYSZARD NIEMIEC na kanwie sukcesów Świątek - o instytucji rodzicielskiego sponsoringu
- Iga Świątek królową Rzymu
- Iga Świątek odjechała porsche
- Iga Świątek królową Miami i pierwszą rakietą świata
- Iga Świątek królową Indian Wells
- Iga Świątek triumfuje w Katarze
- Tenis: Europa rozgromiła Świat
- US Open: Szlem nie dla Djokovica, Raducanu sensacyjną triumfatorką
- Dobra Drużyna PZU z Igą Świątek
- Nastoletnie królowe tenisa, a wśród nich Świątek! Urodzinowy wybór dla Polki
- Triumf Huberta Hurkacza w Miami
- Miami: Hurkacz w finale!
- Miami: Hubert Hurkacz w półfinale!
- Miami: Hurkacz w szesnastce
- Porażka Igi Świątek z rakietą nr 338
- Iga Świątek gra dalej w Miami
- Muguruza za mocna dla Świątek
- Dubai: Iga Świątek już w III rundzie
- Iga Świątek zdobyła Adelajdę
- Adelajda: Iga Świątek w finale
- Adelajda: Iga Świątek w półfinale
- Adelajda: Iga Świątek w ćwierćfinale
- Iga Świątek w II rundzie w Adelajdzie
- Novak Djokovic po raz 9. i 18.
- Australian Open: Naomi Osaka po raz drugi
- Pożegnanie z Melbourne
- Australian Open: Ćwierćfinał bez Igi Świątek
- Australian Open: Iga Świątek już w III rundzie
- Australian Open: Szybki awans Igi Świątek
- ATP Cup dla Rosjan
- Ćwierćfinał bez Igi Świątek
- Nerwowy początek Igi Świątek
- PZU oficjalnym partnerem Igi Świątek
- Hurkacz zwycięski w USA
- WTA: Nagrody dla Igi Świątek i Piotra Sierzputowskiego
- Drużynowi mistrzowie tenisa
- Rosjanin triumfatorem finałów ATP
- Pożegnalny występ Kubota i Melo
- Triumf Hurkacza w... deblu
- Iga Świątek wygra Australian Open? Eksperci nie widzą w niej faworytki
- Rafael Nadal - król Paryża
- Iga Świątek pierwszą polską triumfatorką Wielkiego Szlema
więcej wiadomości >>>