W ostatnim meczu 3. rundy FA Cup Leeds United nie sprostał Arsenalowi. Pomimo wyjazdowego występu na Elland Road piłkarze Arsene Wengera zapewnili sobie awans do następnej rundy.

To jest największa sensacja 19. kolejki Primera Division. Ostatni zespół tabeli - Almeria - zremisował z Realem Madryt 1-1! To sprawia, że Barcelona ma już cztery punkty przewagi nad "Królewskimi", bowiem w niedzielny wieczór wygrała z Malagą 4-1.

Wicelider włoskiej Serie A - Napoli - podejmował Fiorentinę i ku wielkiemu rozczarowaniu miejscowych kibiców bezbramkowo zremisował. Nie wykorzystał okazji AC Milan, który w niedzielny wieczór  także zremisował ze słabiutkim Lecce.

W 19. kolejce ligi hiszpańskiej najciekawsze mecze rozegrane zostaną w niedzielny wieczór. Barcelona podejmować będzie Malagę, a Almeria zagra z Realem Madryt.

Po świąteczno-noworocznej przerwie do gry wracają zespołu Bundesligi. Na początek odbyło hitowe spotkanie trzeciego w tabeli Bayeru Leverkusen z prowadzącą Borussią Dortmund. W obecności 30 tys. widzów na BayArenie wygrali goście 3-1, a gole strzelili w ciągu sześciu minut.

W środę i czwartek rozegrano pierwsze ćwierćfinałowe mecze Pucharu Króla. Barcelona rozgromiła na Camp Nou Betis Sewilla 5-0 i mając niemal zapewniony awans w rewanżu zapewne wystawi mocno rezerwowy skład. Real Madryt wygrał 3-1 z Atletico Madryt i też jest blisko półfinału.

Wczoraj Arka Gdynia wydała oświadczenie, że bramkarz Wojciech Kowalewski nie podpisze kontraktu, bowiem przysłał pismo informujące o związaniu się z innym klubem. Dziś już wiadomo, że wybrał kierunek cypryjski.

FC Liverpool poniósł dziś piątą z rzędu porażkę na wyjeździe w angielskiej ekstraklasie. Tym razem na Bloomfield Road w Blackpool, gdzie ekipa Kenny’ego Dalglisha przegrała 1-2.

Pierwszoligowy Ipswich Town nie uląkł się Arsenalu Londyn w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Ligi, wgrywając 1-0. Do rewanżu na Emirates Stadium dojdzie 25 stycznia.