Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka ręczna > Wiadomości piłka ręczna
Wygrana Polek ze Szwedkami2017-12-03 08:08:00

W pierwszym występie w XXIII MŚ Niemcy 2017 reprezentantki Polski w piłce ręcznej pokonały Szwecję 33:30 (17:15)! Wielkie serce do gry, wysoka skuteczność i konsekwencja pod bramką rywalek oraz odrobina szczęścia – to była recepta biało-czerwonych na sobotni sukces. W niedzielę podopieczne trenera Leszka Krowickiego zmierzą się z Czeszkami (godz. 14:00).


Bietigheim-Bissingen: SZWECJA – POLSKA 30:33 (15:17)

Szwecja: Idehn, Bundsen – Toft 3, Mellegard 5, Ekenman-Fernis 2, Stoemberg, Roberts 4, Gustin, Westberg, Lagerquist 1, Gullden 5, Blomstrand 2, Hagman 5, Jacobsen, Alm 3.

Polska: Płaczek, Gawlik – Kobylińska 2, Roszak 1, Grzyb  6, Kudłacz-Gloc 7 , Janiszewska 2, Zawistowska, Drabik 4, Kozłowska, Szarawaga, Achruk 9, Urtnowska 2, Lisewska.


Obie drużyny po raz ostatni w walce o punkty spotkały się ze sobą na poprzednim mundialu. W 2015 roku w Danii minimalnie lepsze były Szwedki, które wygrały w pierwszej fazie turnieju 31:30.


Nasze rozpoczęły w składzie. Płaczek, Janiszewska, Kobylińska, Achruk, Drabik, Kudłacz-Gloc, Grzyb. Bramkę otwarcia meczu rzuciła Isabelle Gullden. Szybko, za sprawą Kingi Achruk, nastąpiło wyrównanie. Podobny, wyrównany przebieg miała niemal cała pierwsza odsłona spotkania. Polki długo nie zmieniały się do obrony. Skutecznie grała Kinga Grzyb, która zdobyła połowę z pierwszych sześciu bramek biało-czerwonych. Nasz zespół pierwsze prowadzenie (9:8) objął pod koniec kwadransa, gdy składną akcję zakończyła Joanna Drabik. Po chwili karę otrzymała Kobylińska, a Gullden nie wykorzystała po raz pierwszy rzutu z 7 metrów. Kibice mogli doświadczyć nowego przepisu, gdy gra pasywna była odliczana na tablicy świetlnej.


Pusta bramka to zawsze pokusa do zdobycia łatwego gola. Wykorzystała to Achruk. Nasza rozgrywająca szybko dodała do swojego konta kolejne trafienie. Między słupkami interwencjami popisywała się najlepsza bramkarka niedawnego turnieju o Puchar Karpat, Adrianna Płaczek. Wszystko to przyniosło  przewagę do przerwy plus dwa.


Drużynie Leszka Krowickiego dopisywało szczęście. Piłka kilka razy po ich rzutach Skandynawek zatrzymywała się na poprzeczce lub słupku. Nasze reprezentantki grały pewnie, konsekwentnie a przede wszystkim bardzo zespołowo. Tworzyły prawdziwy team. Trzy gole do pustej bramki dały prowadzenie 25:19.


Tymczasem Szwedki wzięły się do odrabiania strat i zamiast siedmiu traciły już tylko dwa gole. W naszych szeregach nastąpiła mobilizacja i przewaga Polek ponownie urosła do czterech trafień. W końcówce nie dały już się zbliżyć rywalkom i zainkasowały bardzo cenne dwa punkty na otwarcie imprezy.


W niedzielę Polki zagrają o godz. 14:00 z Czeszkami, które pokonały Argentynę 28:22.


zprp.pl


MŚ Niemcy 2017:

GRUPA A

Rumunia - Paragwaj 29:17, Francja - Słowenia 23:24, Hiszpania - Angola 28:24


GRUPA B

Czechy - Argentyna 28:22, Szwecja - Polska 30:33, Norwegia - Węgry 30:22


GRUPA C

Rosja - Tunezja 36:16, Brazylia - Japonia 28:28, Dania - Czarnogóra 24:31


GRUPA D

Niemcy - Kamerun 28:15, Serbia - Chiny 43:23, Holandia - Korea Płd. 22:24





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty