Kierowca Renault, Robert Kubica przyznał, że pomimo ostatnich trudności, jakie miał zespół, on nie może się już doczekać wyścigu w Walencji. Polak potwierdził, że inżynierowie francuskiego teamu cały czas pracują nad ulepszeniem R30.

- Wydaje mi się, że w tym momencie możemy powiedzieć o prawdziwych mistrzostwach Formuły 1. Być może jest to spowodowane zmianą sposobu punktowania lub faktem, że jest 10 świetnych kierowców - powiedział obecny lider klasyfikacji kierowców F1, Lewis Hamilton.

Podczas drugiego treningu przed Grand Prix Kanady najszybszy był Sebastian Vettel z teamu Red Bull. Robert Kubica (Renault) miał ósmy czas.

Kierowca teamu Sauber, Kamui Kobayashi nie może być zadowolony z obecnego sezonu. Japończyk nie ukończył pięciu z siedmiu wyścigów, ale podczas Grand Prix Turcji zdobył swój pierwszy punkt za kierownicą C29. - To dopiero pierwszy krok ku lepszemu, więc nie powinniśmy się czuć tak do końca usatysfakcjonowani - stwierdził.

Kierowca Force India, Adrian Sutil ma nadzieję, że podczas wyścigu o Grand Prix Kanady ponownie nawiąże rywalizację z ekipą Renault i zdobędzie kolejne punkty w tym sezonie.

Mark Webber po niedzielnym Grand Prix Turcji obwinił swojego partnera z temu Red Bull, Sebastiana Vettela za spowodowanie wypadku, który odebrał ich zespołowi szansę na podwójne zwycięstwo. Ostatecznie Niemiec nie dojechał do mety, natomiast Australijczyk był trzeci.

Chociaż kierowcy Red Bulla jadą do Stambułu jako zdecydowani faworyci, to Sebastian Vettel nie jest pewien, czy po wyścigu w Turcji to on zajmie miejsce lidera klasyfikacji generalnej. - W F1 wszystko bardzo szybko się zmienia, a różnice punktowe są niewielkie - powiedział.

W sezonie 2012 kierowcy Formuły 1 znów będą się ścigać na torze w USA, a dokładniej w Teksasie. W poniedziałek prezydent F1, Bernie Ecclestone podpisał 10-letnią umowę dotyczącą organizacji wyścigów na torze w Austin, który nie został jeszcze wybudowany.

Zespół McLarena ma nadzieję, że podczas zbliżającego się GP Turcji zaprezentuje wszystkie swoje atuty. Zarówno Jenson Button, jak i Lewis Hamilton wierzą, że układ toru w Stambule będzie bardziej korzystny dla MP4-25, zwłaszcza że w Monako team miał problemy z dorównaniem prędkością rywalom.

Kierowca McLarena, Lewis Hamilton był wymieniany przed oficjalnym startem sezonu, jako jeden z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa. Na razie jednak Brytyjczyk nie może się pochwalić wielkimi osiągnięciami - po sześciu wyścigach zajmuje dopiero siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.