Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Tenis
Agnieszka Radwańska przegrała w Moskwie, ale jedzie na Turniej Mistrzyń2009-10-21 12:50:00 MAS, ASInfo

Agnieszka Radwańska odpadła w I rundzie turnieju WTA w Moskwie (z pulą nagród 1 mln dolarów), po przegranej z Marią Kirilenko 3-6, 3-6. Polka musiała prosić o pomoc lekarską po pierwszym secie, po tym jak poczuła nagłe ukłucie w udzie, już i tak oklejonym taśmami przeciwbólowymi, ale wróciła do gry. Porażka  krakowianki oznacza, że  nie ma już szans na udział w turnieju Masters w innej roli niż zawodniczki rezerwowej, ale do Dauhy pojedzie.


W I rundzie moskiewskiego turnieju Kirilenko łatwo wygrała pierwszego seta. Zaczęła od przełamania serwisu Radwańskiej i wygranej w gemie do 30. W kolejnym Rosjanka prowadziła już 40-15, ale Radwańska doprowadziła do równowagi, gema jednak nie wygrała. Kolejny, przy dobrym serwisie Polki, padł wreszcie jej łupem.  Przez kolejne gemy rywalki przechodziły wygrywając swój serwis z większym bądź mniejszym trudem. W ósmym gemie Radwańska miała szansę na przełamanie, ale po długiej walce poległa, a w kolejnym przegrała własny serwis i seta 3-6.

 

Polka po trwającej pięć minut przerwie medycznej wyszła na kort do drugiego seta, ale cały czas na jej twarzy widoczny jest grymas bólu, szybkie poruszanie się po korcie było ogromnym wyzwaniem.  Drugi set zaczął się od prowadzenia Kirilenko 3-0. Radwańska oszczędzała lewą nogę, starając się jak najbardziej ekonomicznie poruszać. Z podbiegnięcia do niektórych zagranych głęboko po rogach kortu piłek musiała z założenia rezygnować. Wygrała przy swoim serwisie czwartego gema, a potem szóstego do zera. Szansę na przełamanie miała w siódmym, prowadziła 30-0, ale Kirilenko odrobiła w nim straty i gema wygrała na 5-2. Radwańska jeszcze przedłużyła grę, spokojnie wygrywając gema na 5-3, ale w kolejnym drugi meczbol dał jej zwycięstwo.


Mecz zakończył się po godzinie i trzydziestu sześciu minutach. Po nim Radwańska nie mogła być jeszcze pewna nawet roli rezerwowej w kończącym sezon Turnieju Mistrzyń w Dausze. Pojedzie tam osiem najlepszych tenisistek rankingu Race to the Sony Ericsson Championships oraz dwie rezerwowe. W tej klasyfikacji Radwańska zajmuje  10. miejsce, do wczesnego środowego popołudnia jedyną tenisistką, która miała szanse ją wyprzedzić, była Flavia Pannetta. Jednak Włoszka z powodu kontuzji musiała przerwać mecz I rundy turnieju w Moskwie z Agnes Szavay i pożegnać się z szansami na wyjazd do Kataru.

To oznacza, że Radwańskiej w rankingu Race już nikt nie wyprzedzi. Polka będzie mogła pojechać do Dauhy jako druga rezerwowa. W zeszłym roku w tej samej klasyfikacji zajęła dziewiątą pozycję, dlatego podczas Turnieju Mistrzyń pełniła rolę pierwszej rezerwowej i wyszła na kort, ponieważ kontuzji doznała Ana Ivanović. "Isia" skrzętnie skorzystała z otrzymanej szansy i w jedynym rozegranym wówczas meczu pokonała Swietłanę Kuzniecową.

Pewnych prawa uczestnictwa w tegorocznym Turnieju Mistrzyń póki co może być siedem tenisistek. Są to: Dinara Safina, Serena Williams, Swietłana Kuzniecowa, Caroline Wozniacki, Jelena Dementiewa, Wiktoria Azarenka i Venus Williams. O ostatnie miejsce w pierwszej ósemce walczą jeszcze Rosjanka Wiera Zwonariowa i Jelena Janković z Serbii. Jedna z nich uzyska bezpośrednią kwalifikację, a druga będzie się musiała zadowolić rolą pierwszej rezerwowej. Sytuację może zmienić kontuzja którejś zawodniczek, a płyną nieoficjalne wieści o kłopotach Wozniacki.


MAS, ASInfo
agnieszka224.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty