Agnieszka Radwańska w ćwierćfinałowym meczu turnieju WTA w Pekinie (z pulą nagród 4,5 mln dol.) pokonała Serbke Anę Ivanović, która w drugim secie skreczowała. W półfinale Polka zagra z Włoszką Flavią Pennettą, która sprawiła sporą niespodziankę w ćwierćfinale.

Pierwszy set to znakomita gra obu tenisistek. Krakowianka w czwartym gemie przełamała rywalkę i objęła prowadzenie 3-1. Cóż z tego, skoro Serbka odpowiedziała tym samym. W ósmym gemie Radwańska ponownie wygrała podanie Ivanović i przy stanie 5-3 serwowała. Wygrywała już 3-0, miała piłkę setową, a mimo to doszło do dramatycznej końcówki. Na szczęście dla Polki Ana nie wytrzymywała nerwowo i to pozwoliło wygrać seta 6-3.

Drugi set rozpoczął się od prowadzenia Serbki i przełamania Agnieszki, która od razu się zrewanżowała. Rywalka poprosiła o przerwę medyczną, a ten czas wykorzystał Tomasz Wiktorowski i przekazał kilka ciekawych uwag. - Cały czas serwuj do backhandu - doradzał. Rady od razu przyniosły efekt. Nasza tenisistka doprowadziła do remisu 2-2, a po chwili - przy podaniu przeciwniczki - wygrała do zera! I w tym momencie Serbka skreczowała, tak więc krakowianka awansowała do półfinału.

Ćwierćfinał turneju WTA w Pekinie:

Ana Ivanović (Serbia) - Agnieszka Radwańska (Polska) 3-6, 2-3

Maria Kirilenko (Rosja) - Monica Niculescu (Rumunia) 6-3, 3-6, 4-6

Flavia Pennetta (Włochy) - Carolina Woźniacka (Dania) 3-6, 6-0, 7-6(2).

(gst)