Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Tenis
Piotr Radwański: Rozstanie to próba wyjścia z impasu2011-08-10 07:17:00

- Nasze zawodowe rozstanie jest próbą wyjścia z impasu. Odpoczywamy od siebie, dając sobie czas do końca tego roku - mówi w wywiadzie dla Gazety Krakowskiej Piotr Radwański, ojciec i trener  tenisistek Agnieszki i Urszuli.


- Niewielu, albo nikt stojący z boku tego nie zrobił, czyli nie dokonał analizy występów Agnieszki, a przecież w tym roku przegrywanie przez nią wygranych meczów stało się normą. Dlatego zmiany były nakazem chwili, bo ona ma wygrywać, a nie grać ładnie, prowadzić w trzecim secie 4-0 i nagle zapominać, o co w tenisie chodzi - mówi Radwański.

W amerykańskich turniejach Agnieszce towarzyszy w roli trenera Tomasz Wiktorowski. Radwański zapowiada, że ten układ potrwa dłużej, a wybór drogi treningu należy teraz do jego córek: - Odpoczywamy od siebie, dając sobie czas do końca tego roku. Jeśli wtedy Agnieszka, zresztą razem z Ulą, uznają, że ten nowy układ się sprawdza, to proszę bardzo. Z mojej strony drogę będą miały wolną. Niech znajdą trenera, którymi będzie z nimi pracował na co dzień, także w Krakowie. Niech wynajmują mu mieszkanie, dadzą wikt i opierunek... Łatwo jest potem pojechać z tenisistką na turniej, czyli wziąć gotowca. Gorzej jest z codziennością, z tym "szarym" Krakowem, gdzie wszystko, albo prawie wszystko się wypracowuje. Cóż, jeśli uznają, że rozstaniemy się zawodowo, to mogą dowiedzieć się prawdy... Prawdy od życia - podkreśla Radwański.

Nie zgadza się z oceną, że zwycięstwo w Carlsbadzie to największy sukces w karierze Agnieszki. - Gdy słyszę taką opinię to tylko uśmiecham się z politowaniem. Przecież jedynie obroniła ubiegłoroczne punkty i miast przegrać w finale, tym razem wygrała ostatni turniejowy mecz. A jeśli Isia nie zgodzi się z moją opinią, to niech na złość tatusiowi wygra US Open. Życzę jej tego z całego serca i będę szczęśliwy. Albo w najgorszym razie niech dojdzie do półfinału. Wtedy z przyjemnością uderzę się w pierś i przyznam, że zmiany dały korzyści. Na razie czekam... - mówi tata-trener.
Więcej w rozmowie Wojciecha Batko w "Gazecie Krakowskiej"


radwanski radwanska299.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty