Siatkarki Uniwersytetu Ekonomicznego już w piątek (o g. 19) zagrają swój mecz I ligi  - z Silesią Volley Mysłowice/Chorzów. W tabeli obie ekipy dzielą zaledwie dwa oczka. Będzie to zatem pojedynek z cyklu "za sześć punktów". Ten kto wygra utrzyma się w ligowej czołówce.

W pierwszym meczu, który odbył się w Chorzowie, Eliteski po zaciętej walce musiały uznać wyższość rywalek. Emocji i długich wymian nie brakowało w tym pojedynku. Dlatego piątkowe spotkanie również powinno dostarczyć wielu wrażeń. Tym bardziej, że obie ekipy w poprzedniej kolejce doznały porażek. Krakowianki niespodziewanie ulegly Sparcie Warszawa, a Silesia przegrała u siebie z Murowaną Gośliną. "Ekonomistki" będą chciały zrehabilitować się i udowodnić, że mecz w Warszawie był tylko wypadkiem przy pracy.

Sytuacja kadrowa w krakowskim zespole w dalszym ciągu nie jest najlepsza. Magdalena Hawryła zaczęła trenować na siatce razem z całym zespołem. Do zdrowia wraca też Jowita Jaroszewicz. Być może będą zdolne do gry. Alternatywą dla nich jest Kinga Hatala, która w Warszawie była najlepiej punktującą zawodniczką w naszym zespole.

Kadrę śląskiego zespołu zasiliła Justyna Ordak - rozgrywająca, która w poprzednim sezonie grała w Stali Mielec, a niedawno rozwiązała kontrakt z TPS Rumia i zdecydowała się na grę w drużynie Sebastiana Michalaka.

azsskawauek.pl