Rzemieślnik-Taurus Pilzno - Błękitni Ropczyce 2-2 (1-2)

0-1 Kot 11
0-2 Orzech 16
1-2 Lesiak 34
2-2 W.Mędrek I 76
Sędziował: Rafał Żychowski (Krosno). Żółte kartki:Lesiak, Moraniec, Łapa - Róg, Raś, Sulisz, Darłak, Ogrodnik. Czerwone kartki: Lesiak (2. żółta) - Róg (2. żółta), Sulisz (2. żółta). Widzów 500
RZEMIEŚLNIK: Wilczyński-Hajec, Mikulski, Tragarz, Lesiak, Zołotar, Micek, Mitek, Moraniec (44 W. Mędrek I), Łapa, Szewczyk (74 Hajnas, 87 Nowak)
BŁĘKITNI: D .Kosiba - Róg, Kramarz, Wolak, Bonowicz, Proczek, Ras (51 Kosiba), Kot (70 Cetnarski), Orzech, Sulisz, Darłak (46 Ogrodnik)

Po skończonym spotkaniu szkoleniowiec Rzemieślnika Ryszard Federkiewicz nie krył irytacji, czemu trudno się dziwić, bowiem to co w pierwszym kwadransie wyprawiali jego podopieczni, mogło doprowadzić do zawału najbardziej odpornych kibiców.Z niefrasobliwości obrony skorzystali goście,którzy po 16 minutach prowadzili dwoma bramkami i mogli spokojnie kontrolować przebieg spotkania, czyhając na kontry.

W 33min po rzucie wolnym Łapy, piłka trafiła w słupek i wyszła w pole.Po minucie gospodarze doprowadzili jednak do kontaktowego trafienia.Po wrzutce z autu Hajca, Łapa odegrał do Lesiaka, który nie zmarnował szansy. Na kwadrans przed końcem , upór Rzemieślnika  został nagrodzony bramką W. Mędrka.

Po zakończonym spotkaniu goście nie szczędzili krytycznych uwag pod adresem sędziego. Arbiter może i popełnił kilka pomyłek, ale mylił się w obie strony.
www.rzemieslnikpilzno.pl