W 19 kolejce podkarpackiej IV ligi dojdzie do meczu na szczycie, w którym Orzeł Przeworsk zmierzy się z Partyzantem Targowiska. Ciekawie powinno być również w Pilźnie, gdzie Rzemieślnik sprawdzi rewelację rozgrywek Żurawiankę.

Kibice w Przeworsku już ostrzą sobie apetyty na niedzielny pojedynek Orła z Partyzantem, a w przypadku wygranej gospodarze zrobią duży krok w drodze do III ligi. Rywale są jednak przynajmniej na papierze głównym faworytem do awansu. Drużyna Mirosława Kality została jednak w środę zatrzymana przez Kolbuszowiankę, która udowodniła, że nie ma rzeczy niemożliwych. Na kolejną stratę punktów Partyzant pozwolić już sobie za bardzo nie może, więc zapewne zagra ofensywnie. A, że przy tak grającym rywalu drużyna Artura Łuczyka popełnia błędy pokazał ostatni mecz w Pilźnie, po którym trener Orła miał do swoich zawodników trochę pretensji.

Właśnie Rzemieślnika wyjątkowo nie rozpieszcza na początku rewanżów terminarz. Podopieczni Bogusława Pacanowskiego do tej pory grali z samymi faworytami do awansu i na tym nie koniec. W niedzielę do Pilzna przyjeżdża bowiem Żurawianka, która imponuje skutecznością. W 3 wiosennych meczach "Żurawka" zdobyła aż 11 goli i nie zamierza dalej odpuszczać. Gospodarzy optymizmem może jednak napawać druga część meczu z Orłem, w którym pilźnianie mogli nawet doprowadzić do wyrównania. Jeśli tylko Rzemieślnik w ten sposób zagra cały mecz, to trzy punkty są w jego zasięgu. Z czołówki tabeli tylko Polonia Przemyśl zmierzy się z niżej notowanym rywalem. Sokół Nisko to jednak bardzo niewygodny zespół i przedwczesne skazywanie go na porażkę nie jest wskazane. Już nie raz Artur Lebioda i spółka udowodnili, że są nieobliczalni i stać ich na sprawienie niespodzianki.

Błękitni Ropczyce w dwóch ostatnich meczach stracili 10 goli i jeśli szybko się nie pozbierają to w Kolbuszowej ten bagaż może ulec znacznemu powiększeniu. Kolbuszowianka bowiem gra swobodnie i ofensywnie, a przekonał się o tym ostatnio Partyzant Targowiska. U siebie zresztą drużyna Eugeniusza Sito zawsze słynęła z ofensywnej gry. Tym razem nietypowo, bo dopiero w poniedziałek odbędzie się ostatni mecz tej kolejki. Zmierzą się w nim JKS Jarosław i Igloopol Dębica, więc będzie to pojedynek o przysłowiowe "sześć" punktów. Przegrany w tym meczu już raczej na dobre ugrzęźnie w otchłani ligowej tabeli.

Zestaw par 19 kolejki

Mecze sobotnie

Pogoń Leżajsk - Strumyk Malawa (16)
Kolbuszowianka - Błękitni Ropczyce (16)

Mecze niedzielne

Polonia Przemyśl - Sokół Nisko (11)
MKS Kańczuga - Wisłok Wiśniowa (13)
Orzeł Przeworsk - Partyzant Targowiska (15.30)
Rzemieślnik Pilzno - Żurawianka (16)
LZS Turbia - KS Zaczernie (16)

Mecz poniedziałkowy

JKS Jarosław - Igloopol Dębica (17)