Sokół Nisko – JKS 0-0

Sędziował Dawid Jakubiński (Krosno). Żółte kartki: Szeser, A. Nowak – Mikłasz Widzów 250.
SOKÓŁ: Osika – Wołoszyn (80 M. Nowak), Śnios, A. Nowak, Lebioda – Szewc, Skiba, M. Mrzygłód (46 Niemiec), D. Wojtak – Kaczmarczyk (75 R. Wojtak), Szeser.
JKS: Stecura – Gotz, Noga, Jurczak, Syty – Mikłasz (90 Mazurkiewicz), Zajchowski, Soczek, Sobczak – Żelazny (75 Puńko), Litwin (70 Dobreńko, 85 Bartnik).
Jednym i drugim sytuacji na strzelenia zwycięskiego gola nie brakowało. Obaj bramkarze zachowali jednak czyste konto. –  Szkoda, że w pierwszej połowie nie udało się nam wykorzystać wybornych okazji bramowych. Mikłasz, Jurczak czy Soczek mogli pokonać bramkarza gospodarzy – żalił się po meczu szkoleniowiec przyjezdnych Bogusław Noga. Sokół także miał swoje okazje. W szeregach gospodarzy sytuacje zmarnowali R. Wojtak czy Szeser.

PAWLO