Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > IV liga (Podkarpacka)

Pogoń Leżajsk - KS Zaczernie 1-2 (0-1)

0-1 Adamczyk 45
1-1 Fedak 60
1-2 Szyszka 80
Sędziował Tomasz Szewczyk (Dębica). Żółte kartki: Rogala - Baran. Widzów 200.
POGOŃ
: Sekuła – Padiasek, Rogala, Piędel (61 Krasowski), Krawczyk - Błotni (90 Kaszowski), Kalita, Padiasek, Kędzierski (60 Misiąg) - Fedak, Klimek.
ZACZERNIE: Kukulski - Kwoka, Brogowski, Dynia, Baran - Weres, Brzychczy (83 Pilecki), Dycha, Szyszka (85 Chorzępa) - Jucha (90 Więcek), Adamczyk (65 Bukała).

Jeszcze miesiąc temu o Pogoni mówiło się jak o jednym z faworytów. Jednak "Piwosze" szybko spuścili z tonu, wtapiając się w tłum drużyn przeciętnych.

Beniaminek z Zaczernia Pogoni się nie wystraszył i wygrał. Radość gości była wielka, wszak sam trener Jakub Słomski przyznał, iż przed meczem remis wziąłby w ciemno.
Bohaterem spotkania był pomocnik Krzysztof Weres, który asystował przy golach Pawła Adamczyka i Adriana Szyszki. Adamczyk znajduje się w życiowej formie - strzelił właśnie swoją szóstą bramkę. - Zmusiliśmy gospodarzy do ataku pozycyjnego, a tego, jak wiadomo, nie lubi żadna polska drużyna. Tylko raz najedliśmy się strachu. Przy stanie 1-1 Roman Fedak znalazł się przed Piotrkiem Kukulskim, ale nasz bramkarz wygrał ten pojedynek. Gdybyśmy wówczas stracili gola, pewnie byśmy się nie podnieśli - opowiadał Jakub Słomski.

AL

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty