Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > IV liga (Podkarpacka)

Igloopol Dębica - Budo Instal Turbia 0-1 (0-1)

0-1 Serafin 3
Sędziował Marek Guzik (Krosno). Żółte kartki: Sujdak, Syguła, Dzięgiel - Bieniek. Widzów 200.
IGLOOPOL:
Flasza - Długosz, Brzostowski, Socha, Machnik - Sujdak, Micek, Więcek (26 Saletnik), Chmura (70 Kajpust) - Syguła, Dzięgiel.
BUDO INSTAL: Bieniek - Cupak, Słowik, Olko, Biały (82 Zalewski) - Gruszczyk, Dziadura (89 Sobowiec), Partyka, Serafin - Bajgierowicz (70 Ziemiański), Sojecki (80 Kempanowski).
Niewielu spodziewało się takiego rozstrzygnięcia. W końcu Igloopol do tej pory na własnym boisku wygrał wszystkie mecze i był zdecydowanym faworytem pojedynku z beniaminkiem z Turbii. - Wystarczyło, że przespaliśmy pierwsze 20 minut i to wystarczyło do naszej porażki. Później stworzyliśmy sobie sytuacji bez liku, ale fenomenalnie spisywał się bramkarz gości. Był to chyba jego mecz życia - mówił trener dębiczan Andrzej Garlej.
Mecz świetnie zaczął się dla przyjezdnych, którzy objęli prowadzenie już w 3 minucie. Skrzydłem uciekł Krzysztof Dziadura, dośrodkował w pole karne i osamotniony Michał Serafin strzałem głową nie dał szans Grzegorzowi Flaszy. Gospodarze otrząsnęli się po tym ciosie po wspomnianych wcześniej 20 minutach i co rusz kotłowało się pod bramką gości. Ta jednak cały czas pozostawała zaczarowana, a swoje robił również Kamil Bieniek, który wygrał pojedynki sam na sam z Adrianem Brzostowskim oraz Pawłem Mickiem. W ten sposób pierwsza wyjazdowa wygrana Budo Instalu w tym sezonie stała się faktem.

(PM)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty