Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Piłkarz Stali Rzeszów opowiada portalowi sportowetempo.pl o afrykańskim futbolu, nauce polskiego, zimie, którą trudno znieść i nie najgorszym życiu w Burkina Faso.
- Reprezentacja Burkina Faso odpadła z mistrzostw Afryki. Jesteś rozczarowany?
- Trochę. Po remisie z Wybrzeżem Kości Słoniowej apetyty były duże. Wtedy zagraliśmy defensywnie, zatrzymaliśmy najlepszego napastnika Europy Didiera Drogbę. W meczu z Ghaną trener dokonał zmian w składzie, na ławce posadził najlepszego strzelca Moumoniego Dagano i przegraliśmy. Szkoda.
- Nie strzeliliście w turnieju bramki...
- Musisz wiedzieć, że Burkina Faso dopiero zaczyna liczyć się w afrykańskim futbolu. Mamy zdolną młodzież, której brakuje jednak doświadczenia. Większość reprezentantów występuje w przeciętnych europejskich klubach, poza tym to bardzo młoda drużyna. Średnia wieku wynosi jakieś 22-23 lata.
- Portugalski trener Paulo Duarte zachowa posadę?
- Nie wiem. Na początku wszystko było dobrze, ale potem Duarte przyjął propozycję z ligi francuskiej i zaczął godzić pracę w klubie (Le Mans – red.) z reprezentacją. To chyba niezbyt dobry układ. Gdyby jeszcze Burkina Faso leżało niedaleko Francji. Tymczasem te kraje dzielą tysiące kilometrów. Moim zdaniem Portugalczykowi po prostu nie starcza czasu.
- Komu teraz będziesz kibicował?
- Wybrzeżu Kości Słoniowej. Podziwiam grę Kolo Toure i Yaya Toure. Wyższość tej drużyny nad innymi wynika również z silnej grupy rezerwowych. Taki Kader Keita wchodzi na boisko i od razu asystuje przy golu Drogby. „Słonie” to mój faworyt do zwycięstwa w Pucharze Narodów Afryki, ale bardzo podobała mi się także gra Beninu. Oni jednak nie mieli większych szans w starciu z Egiptem i Nigerią i tak jak my, nie wyszli z grupy.
- Podoba Ci się turniej w Angoli?
- Tak. Afrykańska piłka zmienia się na lepsze. Dziewięćdziesiąt procent kadrowiczów występuje w klubach europejskich, gdzie uczą się taktyki. To widać podczas mistrzostw kontynentu.
- Trybuny świecą jednak pustkami, wiele gwiazd gra słabiej, niż w swoich klubach, trudno też zapomnieć o ostrzelaniu autokaru reprezentacji Togo i wycofaniu się tego zespołu z mistrzostw. Czy to wszystko nie wpłynie negatywnie na mundial w RPA? W Europie bilety sprzedają się bardzo słabo.
- Dziwię się, że Angola zgodziła się, by mecze rozgrywano w Kabindze. To niebezpieczna prowincja. Ale nie mówmy zaraz, że tak jest w całej Afryce. W Europie też są miejsca, gdzie łamane jest prawo.
- Kibic z Europy nie musi się obawiać wyjazdu do RPA?
- Byłem tam raz, z kadrą młodzieżową. Nic złego nas nie spotkało i wierzę, że podczas mistrzostw świata również będzie spokojnie. Południowa Afryka to kraj otwartych, przyjacielskich ludzi. Jest lepiej, niż 20 lat temu.
- Przeciętny Europejczyk jest przekonany, że każdej afrykańskiej drużynie towarzyszy szaman. Jak jest naprawdę?
- Ja tam w czary nie wierzę. Jeśli jeden zespół wygrywa z drugim, to wiem, że Bóg tak chciał. Jestem przecież katolikiem. Burkina Faso szamana nie zatrudnia. Przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
- Miałeś 10 lat, gdy Burkina Faso było gospodarzem mistrzostw Afryki. Pamiętasz coś z tamtego turnieju?
- Trochę. Chodziliśmy z naszym klubowym trenerem na mecze.
- Zdaje się, że wśród obecnych reprezentantów masz kilku znajomych?
- Razem z Charlesem Kabore, Florentem Rouambą i Ibrahimem Gnanou graliśmy w kadrze do lat 17. Dobrze znam również Jonathana Pitroipę. Wszyscy oni występują dziś w Europie, świetnie zarabiają. Kabore w Olympique Marsylia, Pitroipa w HSV Hamburg.
- Piłka nożna to w Burkina Faso sport numer 1. A inne dyscypliny?
- Kolarstwo. Wy macie Tour de Pologne, my – Tour de Burkina Faso. To prestiżowa impreza. Na starcie pojawiają się zawodnicy z Francji, Włoch, nawet z Polski.
- Jak dużo osób chodzi w Burkina Faso na mecze ligowe?
- W 14-zespołowej ekstraklasie znajdują się cztery kluby ze stolicy, Wagadugu. Jak są derby, pojawia się więcej kibiców, niż na meczu Stali z Resovią. Myślę, że nawet 10 tysięcy.
- W jaki sposób znalazłeś się w Polsce?
- Menedżer Lesław Kapka trzy lata temu przywiózł mnie do Spartakusa Szarowola. Powiedziałem jednak, że to za słaby klub, więc trafiłem do Hetmana Zamość. Spędziłem tam dwa i pół roku. Zanim znalazłem się w Stali, starałem się o pracę w Belgii. Nie wyszło, bo nie miałem odpowiednich dokumentów ani pieniędzy. O mały włos nie wylądowałem również w Bełchatowie.
Pan Kapka już od dawna nie jest moim menedżerem. Doszedłem do wniosku, iż sam będę dbał o swoje interesy. W życiu trzeba mieć szczęście. Gdy byłem kapitanem młodzieżowej reprezentacji Burkina Faso, miałem propozycje z klubów francuskich i niemieckich. Byłem jednak za młody. Piłkarz Burkina Faso może podpisać zagraniczny kontrakt dopiero po ukończeniu 18 roku życia.
- W niespełna trzy lata nauczyłeś się języka polskiego. Trudno było?
- Oj trudno! Sam się uczyłem, rozmawiając z kolegami z drużyny. K...mać – to był pierwszy polski wyraz, jaki poznałem. Dziś już wiem, co oznacza (śmiech).
- Co w Polsce podoba Ci się najbardziej, a czego nie lubisz?
- Polacy są sympatyczni. Nie wszyscy, ale jednak większość. Jedzenie też macie niezłe, zwłaszcza bigos i flaczki. Najgorsza jest zima. Śniegu i mrozu nienawidzę. Chory jestem na samą myśl o treningu w taką pogodę.
- A polskie dziewczyny?
- Ja pieniędzy szukam, nie dziewczyny!
- Marzysz o lepszym klubie, wyjeździe na Zachód?
- Tak. I wierzę, że cel osiągnę. Jak oglądam mecze polskiej ekstraklasy, nie mam wrażenia, iż jestem słabszy od tamtych zawodników.
- Opowiedz o swojej rodzinie?
- Mam czterech braci. Jeden z nich zapowiadał się na dobrego piłkarza, ale mama się sprzeciwiła. Brat bardzo dobrze się uczył i mama – zresztą nauczycielka – posłała go na studia.
- Polak o Burkina Faso nie wie nic albo prawie nic. W książkach może przeczytać, że to jeden z najbiedniejszych krajów Afryki, gdzie ludzie żyją za dolara, dwa dziennie.
- To nieprawda. Telewizja w Europie pokazuje Afrykę zacofaną, tymczasem w Burkina Faso mamy samochody, motory, telewizory. Nie mieszkamy w wielkich blokach, tylko w domach. Mało tego – w stolicy pracuje mnóstwo białych. Jest im tak dobrze, że nie chcą wracać do Europy. Co miesiąc wysyłam rodzinie pieniądze, ale gdy zaczynałem grać w Hetmanie, zarabiałem mniej, niż w swoim klubie w Wagadugu.
Serges Kiema i jego ojczyzna
Urodził się 10 marca 1988 roku w stolicy Burkina Faso – Wagadugu (Ouaga). Pierwszy zawodowy kontrakt podpisał z miejscowym FC Sonabel. Później grał w Hetmanie Zamość, jesienią 2009 roku trafił do Stali Rzeszów. Kiema był również kapitanem młodzieżowej reprezentacji Burkina Faso.
W rankingu FIFA „Ogiery” z Burkina Faso plasują się na 49 miejscu, wyprzedzając Polskę o dziewięć pozycji. Zarejestrowanych jest tam 605 tysięcy piłkarzy i 100 klubów.
Burkina Faso na mundialu nie obejrzymy. Rodacy Kiemy przegrali eliminacje z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Największym sukcesem drużyny narodowej pozostaje półfinał mistrzostw Afryki w 1998 roku. Trenerem był wówczas Francuz Philipe Trousier.
Burkina Faso (wcześniej Górna Wolta) to dawna kolonia francuska. Kraj uzyskał niepodległość w 1960 roku.
Tomasz Szeliga
WIADOMOŚCI
- PP: Stal nie gra z Motorem, będzie walkower?
- PP: Resovia gra dalej
- Obrońca przechodzi ze Stali do Stali
- Stal Rzeszów testuje i remisuje
- 7 sparingów i obóz w Brennej w planach Resovii
- Nowy trener w Świcie Nowy Dwór
- II liga piłkarska ruszy później
- 8 sparingpartnerów Stali Rzeszów
- Zmiany w kadrze Bruk-Betu, oferta dla bramkarza
- Resovia ma nowego trenera
- Licencje dla II-ligowców pod nadzorem
- II liga piłkarska wystartuje 24 lipca
- Resovia rozwiązała umowy z 9 piłkarzami
- Ostre słowa trenera Resovii w Brzesku
- Menedżerowie już dzwonią do Niecieczy (video)
- Stal pewnie pokonała Pelikana
- II liga: Resovia, Kolejarz, Okocimski...?
- Okocimski stracił punkty u siebie
- Resovia wraca do walki o awans, Kolejarz sobie nie pomógł
- Zmarł były piłkarz Resovii
- Jeszcze jeden remis Resovii
- Specjaliści ze Stali od gonienia wyników
- Resovia gubi punkty z walczącymi o utrzymanie
- W Niecieczy niespodzianką pachniało krótko
- PZPN wydłużył rozgrywki II ligi
- Kibice Resovii pomagają powodzianom
- Przebój sprawił niespodziankę w Stróżach
- Resovia wraca na tarczy
- Lider z Niecieczy zostawił w Rzeszowie punkty
- W Aleksandrowie nowy trener
- Czy Bruk-Bet zagra w Rzeszowie?
- Od 0-4 do 4-4, niesamowity mecz Stali
- Przebój bez zdobyczy w Elblągu
- II liga na południu Polski w środę nie zagra, w terminarzu brakuje terminów
- W Niecieczy nie dało się grać
- Mecz Resovii z Jastrzębiem się nie odbył
- Trzy punkty Stali, smakują jak sześć
- Okocimski goni czołówkę
- Antysemicki skandal w Rzeszowie
- Pięć razy trzy, lider z Niecieczy mocny!
- Zmęczona Stal lepsza od rześkiego Okocimskiego
- Ile wart punkt Resovii w Wolbromiu? (VIDEO)
- Ale widowisko w Stróżach!
- 10 lat więzienia po derbach Rzeszowa?
- Kolejarz w dziesiątkę wywalczył remis
- Resovia rządzi w Rzeszowie
- Są już bilety na derby Rzeszowa
- Bruk-Bet samodzielnym liderem II ligi
- Resovia ma co chciała, ale i do myślenia wiele
- Stal bez punktów u faworyta (video)
starsze wiadomości >>>