Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > II liga (wschód)
Stal Rzeszów pozostała w zasadzie bez napastników2009-08-27 19:48:00

W sobotnim meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki trener Czesław Palik będzie miał do dyspozycji tylko jednego napastnika Emmanuela Udoudo, który ostatnio nie grzeszy skutecznością.


Brakować natomiast będzie Karola Wójcika, Damiana Szali oraz pauzującego od dłuższego czasu Ireneusza Grybosia - Irek już z nami trenuje, ale wciąż nie jest gotowy do gry - tłumaczy Jacek Hus II trener Stali - Nie jedzie również z nami Karol Wójcik, który w ostatnim meczu doznał wstrząśnienia mózgu i lekarz zabronił mu gry. Jakby tego było mało, to chcieliśmy dać szansę gry od pierwszej minuty Damianowi Szali, ale ten, jak na złość w meczu rezerw dostał dwie żółte kartki i będzie musiał pauzować - załamuje ręce Jacek Hus.

W takim wypadku ciężko być optymistą, w końcu do tej pory Stal zdobyła zaledwie trzy bramki. Pozostaje jedynie liczyć, że przełamie się Udoudo, który w każdym ze spotkań miał okazje, ale je seryjnie marnował - Może teraz Bóg da, że karta się odwróci i szczęście się do nas uśmiechnie - mówi II trener Stali.




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty