Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > II liga (wschód)
Resovia na dalekiej północy chce strzelać jak w domu2009-11-05 17:56:00

Zaledwie sześć punktów traci do lidera z Nowego Dworu Mazowieckiego piąta po rundzie jesiennej Resovia. Rzeszowian czekają teraz dwa mecze z rundy rewanżowej - w weekend z OKS w Olsztynie, 11 listopada na własnym boisku ze Świtem. O punkty będzie ciężko, ale poprawa lokaty jest możliwa.


Niepokonana od 11 spotkań Resovia to chyba największa rewelacja pierwszej części sezonu. Jednak aż 22 z 30 punktów "pasiaki" zdobyły na swoim terenie. - W Rzeszowie jesteśmy zabójczo skuteczni, w niektórych meczach potrafiliśmy wykorzystywać każdą okazję. Gdybyśmy taką formę prezentowali na wyjazdach, mielibyśmy dziś 6-7 punktów więcej. Ale nie mam do chłopaków pretensji. Nie tacy piłkarze nie trafiają do bramki w podobnych okolicznościach - tłumaczy trener Mirosław Hajdo, konsekwentnie odmawiający rozmów o ewentualnym awansie do I ligi. - Do gry na zapleczu ekstraklasy trzeba być przygotowanym pod każdym względem. Zawsze bijemy się o zwycięstwo, jednak nie zamierzam składać żadnych deklaracji - ucina.
Piłkarze beniaminka do Olsztyna wyruszą w piątek o 7 rano. Po drodze zatrzymają się, by przeprowadzić krótki trening, nocować będą w pobliżu stolicy Warmii i Mazur. W autokarze obejrzą film ze spotkania OKS z Wigrami, zakończonego skromnym zwycięstwem suwalszczan. W pierwszym meczu resoviacy zremisowali z zespołem z Olsztyna 0-0. - Jedziemy po trzy punkty i liczymy jednocześnie na pomoc Stali Rzeszów, która podejmuje Kolejarza Stróże - uśmiecha się Mirosław Hajdo. Do kadry po kartkach wracają Wiesław Kozubek, Rafał Zawiślan i Kamil Walaszczyk, choć nie jest powiedziane, że cała trójka znajdzie się w wyjściowym składzie. - Zmiennicy spisali się bardzo przyzwoicie. O wszystkim zadecydują czwartkowe i piątkowe zajęcia - twierdzi szkoleniowiec "pasiaków". W Olsztynie z powodu kartek zabraknie jednak ostoi defensywy - Marka Kusiaka.
OKS Olsztyn z 21 punktami zajmuje 11 miejsce w tabeli. U siebie podopieczni Jerzego Budziłka przegrali tylko raz - przed tygodniem 1-2 ze Świtem. Najskuteczniejszym piłkarzem gospodarzy jest 24-letni pomocnik, wychowanek klubu Krzysztof Filipek. Do Olsztyna wybiera się zorganizowana grupa fanów Resovii, przed laty przyjaźniących się z sympatykami Stomilu.


res.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty