Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > II liga (wschód)
Łukasz Szczoczarz i spółka rywalami Stali Sandeco Rzeszów2009-10-09 13:36:00

Piłkarze Stali Sandeco Rzeszów w dwóch ostatnich meczach na własnym boisku zdobyli zaledwie jeden punkt i ich sytuacja staje się coraz trudniejsza. Tym bardziej, że w niedzielę rzeszowian czeka bardzo ciężki wyjazd do Niecieczy, gdzie zmierzą się z wiceliderem tabeli, który u siebie jeszcze nie przegrał.


LKS Nieciecza beniaminkiem jest tylko z nazwy. W jego kadrze występuje bowiem wielu ogranych piłkarzy, którzy wiedzą, o co w piłce chodzi. - Na naszym środowym meczu był Łukasz Szczoczarz i mówił, że już dawno nie występował w tak dobrze grającym zespole - stwierdził II trener Stali Jacek Hus. To właśnie na wychowanka rzeszowskiej Stali trzeba zwrócić szczególną uwagę, ale nie tylko. Bardzo groźny jest również Paweł Smółka, który ma na swoim koncie dziewięć zdobytych goli, a także doświadczony lider środka pola Artur Prokop. - Jest to na pewno rywal z górnej półki. Nie możemy jednak się bać, bo przegralibyśmy mecz zanim na dobre by się zaczął. Trzeba wyjść i walczyć - mówi Jacek Hus. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Bruk-Bet Nieciecza na swoim boisku jest niezwykle groźnym zespołem, który wygrał sześć meczów u siebie, dopiero ostatnio remis stamtąd wywiózł Jeziorak Iława. Podopieczni Marcina Jałochy przed własną publicznością słyną z ofensywnej gry. - Rywal na pewno nie będzie się kurczowo bronił i zaatakuje. Może więc po jakiejś kontrze uda się zdobyć gola i wywieźć punkty - mówił portalowi sportowetempo.pl po meczu z Wigrami Suwałki kapitan Stali Paweł Kloc.


Stal znów zagra mocno osłabiona. Wykluczony jest występ Sylwestra Sikorskiego oraz Tomasza Wróbla, a niepewny Krzysztofa Husa. Za kartki pauzuje Krzysztof Majda. - Nie wiemy, jak się przedstawia sytuacja z Tomaszem Tomasikiem, bo nie dostaliśmy jeszcze pisma w ilu meczach ma pauzować - powiedział Hus. W przypadku braku Tomasika, na środku obrony zagrałby Chukwuemeka. Wróbla natomiast w bramce zastąpi najpewniej Grzegorz Nalepa, ale mocno go naciska Białorusin Dmitrij Asnin. - Na treningach prezentuje się bardzo dobrze, ale nie widzieliśmy go w meczu i nie wiemy, czy by sobie teraz poradził. Na ten moment bliżej podstawowej jedenastki jest Nalepa - kończy II trener Stali.

Co kibic Stali powinien wiedzieć o najbliższym rywalu?

  • Sponsorem klubu jest firma Bruk-Bet, producent wyrobów betonowych oraz kostki brukowej. W nazwie klubu widnieje od wiosny 2005 roku.
  • Jeszcze w sezonie 2003/2004 LKS Nieciecza występował w tarnowskiej klasie A. Od sezonu 2005/2006 rokrocznie drużyna awansuje do ligi wyższej.
  • Bruk-Bet Nieciecza prowadzi Marcin Jałocha, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie z drużyną prowadzoną przez Janusza Wójcika. Ma za sobą grę w Wiśle Kraków, Legii Warszawa, czy Polonii Warszawa, a na swoim koncie dwa tytuły mistrza Polski z Legią, a z oboma warszawskimi klubami sięgał po Puchar Polski.
  • W drużynie z Niecieczy występuje wielu piłkarzy znanych na Podkarpaciu. Są to: Łukasz Szczoczarz (wychowanek Stali Rzeszów), Michał Czarny, Sebastian Ryguła i Mateusz Leśniowski, którzy występowali w Stali Mielec, Mateusz Wolański oraz Rafał Kleinschmidt znani z Wisłoki Dębica, a także Paweł Cygnar, który jeszcze wiosną bronił barw Resovii.

stal_rzeszow-wigry_suwalki-9-10-07-62.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty