Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > II liga (wschód)
MARCIN PIETRYKA: Piłka jak pocisk2010-03-20 23:29:00 Tomasz Szeliga

- Pokonanie lidera to wielka sprawa, ale to jeszcze nie czas na świętowanie. Zabieramy się do pracy, żeby w następny weekend sprawić niespodziankę i przywieźć z Wysokiego Mazowieckiego kolejne punkty - mówi bramkarz i kapitan Resovii Marcin Pietryka.


- Dużo walki, mało gry w piłkę - tak wyglądał mecz na szczycie...

- Początek należał do rywali, którzy wymieniali podania, staranniej budowali akcje. Gdy na boisku pojawił się Konrad Domoń, goście już tak łatwo nie mieli. Stanęliśmy bliżej, przerywaliśmy kontry. Potem wszedł Sebastian Głaz i przesądził o losach spotkania. Fantastycznie, że zawodnicy z ławki potrafią w tak wielkim stopniu pomagać drużynie. To świadczy o możliwościach Resovii.


- Emocji było niewiele, więc zadbał Pan o to, abyśmy się nie nudzili. Złapał Pan piłkę zagraną od obrońcy i zafundował przeciwnikowi rzut wolny pośredni.

- To nie było podanie, lecz odbita piłka od obrońcy! Dziwię się, że sędzia podyktował wolnego.


- Dałbym sobie rękę uciąć, że Wiesław Kozubek podał Panu piłkę.

- Wiesiek chciał ją przyjąć, ale mu odskoczyła. To było zagranie przypadkowe, w życiu bym nie pomyślał, że ktoś zinterpretuje to inaczej.


- Tak czy owak szybko się Pan zrehabilitował. Obrona uderzenia Dawida Kwieka to istny majstersztyk!
- Stoję w tej bramce po to, żeby takie strzały bronić. W tym wypadku zadziałał instynkt. Praktycznie nie widziałem piłki, ona szła jak pocisk. Poczułem siłę tego uderzenia, ale ręka wytrzymała.


- O trzech punktach trzeba będzie szybko zapomnieć, bo w następną niedzielę czeka was wyjazdowy mecz z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Drużyną, która też posiada pierwszoligowe aspiracje.
- Dziś się cieszymy, jutro zabieramy do ciężkiej pracy. Nie ma mowy o tym, żebyśmy się zachłystywali zwycięstwem nad Niecieczą. Przed nami długa droga do celu.


Tomasz Szeliga
0pietryka1.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty