Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Dwa mecze w jednym

Czarni Staniątki - Raba Dobczyce 1-1 (0-0)

0-1 Brytan 75
1-1 Sośnicki 90

Sędziował Dariusz Mirek. Żółte kartki: Drobniak, Iwański, Sikora - Figiel. Widzów 60.
CZARNI:
Machlowski - Iwański (30 Stokłosa), Mięso, Wolas, Błachacz - Sośnicki, Rożek (30 Misiewicz), Sikora, W. Klima - Gawlik, Drobniak (70 Piech).

RABA: Ruman – Choroba, Wyroba, Godula, Grudzień – Krawczyk (60 Kawalec), Hyży, Piwowarczyk, Figiel (85 Latoń) – Twardosz, Rozwadowski (70 Brytan, 85 Rapacz).

Beniaminek ze Staniątek nie ustępował znajdującej się w czołówce Rabie. Obie drużyny stworzyły po dwie sytuacje bramkowe, wykorzystały po jednej.
Goście objęli prowadzenie na kwadrans przed końcem, po dalekim przerzucie piłki z 30. metra. Nie najlepiej zachował się obrońca Czarnych Wolas i w efekcie Brytan znalazł się sam na sam z bramkarzem. Gospodarze wyrównali w ostatniej minucie. Po kornerze pod bramką Raby powstało zamieszanie i Sośnicki zza szesnastki trafił do siatki.
Spośród szans nie wykorzystanych lepszą miał chyba Gawlik z Czarnych, który w I połowie będąc 5 metrów przed bramkarzem wybrał - zamiast technicznego - rozwiązanie siłowe i strzelił prosto w niego...

 

Mecz toczył się jednocześnie o Puchar Polski. Wobec remisu po 90 minutach, oba zespoły wykonały rzuty karne. Wygrali Czarni 3-1 i zakwalifikowali się do następnej rundy.

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty