Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Trochę jak dzieci z rodzicami

Płaszowianka Kraków - Hutnik II Kraków 0-2 (0-1)

0-1 Nosek 6

0-2 Dudziński 78

Żółta kartka: Sikora (H). Widzów 70.
PŁASZOWIANKA
: Jurek - Zdanowski, Maciej Roda, Wajda (75 Włodarczyk), Mateusz Roda - K. Chróściel (55 Trojański), Kasprzyk, Szmalec, Pazdyk - A. Chróściel, Flasiński (80 Kania).
HUTNIK II: O. Gładysz - Wątor, Kukla, Lipowiecki, Antoniak, P. Gładysz (60 Jurkowski), Nosek (60 Sikora), Jarosz, Komenda, Dudziński (80 Mzyk), Oleksiak.

Mecz się ułożył pod Hutnika. W 6. minucie, po centrze P. Gładysza z rzutu rożnego, Nosek uprzedził obrońców i bramkarza, główkując do siatki. Gospodarzy ten fakt wcale nie załamał, a wręcz zmobilizował. - Przegrywając rozgrywaliśmy jeden z lepszych meczów w tym sezonie; obie drużyny zresztą prezentowały typowy krakowski futbol, ładny do oglądania - powiedział trener Płaszowianki, Wojciech Rajtar.
W I połowie gospodarze mieli jedną stuprocentową sytuację. A. Chróściel dostał prostopadłą piłkę, ale będąc sam na sam z bramkarzem strzelił obok słupka. Po przerwie Płaszowianka nadal dążyła do odrobienia straty, ale nie umiała wykorzystać nawet szansy dwóch na jednego. Trojański i Kasprzyk mieli przed sobą tylko bramkarza gości, ten pierwszy usiłował dograć z boku do partnera, ale podanie było niecelne. Miejscowi atakowali, a rywale groźnie kontrowali. Drugiego gola hutnicy zdobyli w 78. minucie. Jarosz mocno uderzył z wolnego z 35 m, golkiper Płaszowianki odbił piłkę przed siebie, a Dudziński dobił ją z paru metrów do siatki.
- To był taki trochę mecz dzieci z rodzicami. Moi podopieczni są w wieku 16-21 lat, rywale sporo starsi. Mecz się dla nas dobrze ułożył, więc siłą rzeczy graliśmy z kontry, punktowaliśmy ich - skomentował sobotnie spotkanie Waldemar Kocoń, trener Hutnika II.

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty