Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > V liga (Kraków-Wadowice)

 

Niwa Nowa Wieś - Skawa Wadowice 4-0 (0-0)

1-0 Dubiel 65
2-0 Swarzyński 70
3-0 Dubiel 75
4-0 Dubiel 85

Sędziował Tomasz Żelazny z Krakowa. Żółte kartki: Góral – Gaudyn. Widzów 100

NIWA: Felsch – P. Tlałka (80 M. Naglik), Góral, Chwierut Tomala (82 Pawlusiak) - K. Bączek, Ryłko, Swarzyński, Ozimina (73 Stawowczyk) – Dubiel, Kajor.

SKAWA: Sobieszczyk – Bzduła, Targosz, P. Dyrcz, , Gaudyn – Pomietło, Krzystań, Węgrzyn, Skawina – Miarka, Pawlik (46 J. Curzydło).

 

Gospodarze wcale nie cieszyli się z tego, że przyszło im się potykać z jednym z outsiderów. Oni nie lubią grać z teoretycznie słabszymi ekipami, dlatego w pierwszej części nie potrafili się dobrać do defensywnie ustawionych wadowiczan. Być może dlatego, że w ich szeregach zabrakło Mariusza Piskorka, któremu na rozgrzewce odnowił się uraz i dlatego przed meczem miejscowi przepisywali protokół, by w wyjściowym składzie wpisać Kamila Oziminę.

Jednak drugi z miejscowych „młodych wilków”, czyli Tomasz Dubiel, praktycznie w pojedynkę rozrobił wadowiczan.

Inna sprawa, że rywale mu w tym nieco pomogli. Jeszcze nie przy pierwszym trafieniu, bo ono było ładne, oddane tuż spoza linii pola karnego. Jednak później został nastrzelony przez wadowickiego bramkarza, więc jego udział był taki, że po prostu przy nim stał, bo do końca poszedł na zagraną piłkę.

Oba te trafienia przedzieliło piękne uderzenie Swarzyńskiego z dystansu, „w okienko”.

Wynik meczu ustalił Dubiel, który „wjechał” z piłką do bramki. Minutę wcześniej sędzia nie uznał trafienia Swarzyńskiemu, ale co się odwlecze, to nie uciecze.

Mateusz Migalski

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty