Podgórze Kraków - Piliczanka Pilica 2-1 (1-1)

0-1 ??? 30
1-1 Kostrz 36
2-1 Knap 62
PODGÓRZE: Siudut - Chryczyk, Seweryn, Kierot (89 Kękuś), Pitala (79 Szewczyk) - Knap, Gorszkow, Gawęda, Jagła - Kostrz (76 W. Wiater), Zębala.

Pierwsza gola zdobyła Piliczanka. W 30. minucie, po dośrodkowaniu w pole karne krakowian, Pitala został z dwoma zawodnikami gości i nie dał rady zapobiec utracie bramki.

Podgórze szybko odrobiło stratę. Zębala doszedł do podania przy samej linii końcowej, wycofał do Chryczyka, ten uderzył na bramkę, Kostrz musnął jeszcze futbolówkę czubkiem buta i ta wpadła do siatki.

Gospodarze strzelili zwycięskiego gola w 62. minucie. Knap z wolnego z ok. 30 m uderzył na "krótki" słupek, tam wyskoczył Seweryn, zasłonił bramkarzowi piłkę, a ta wpadła mu pod pachą do bramki.

11 minut później mogło być 3-1, ale po prostopadłym podaniu Gawędy Jagła przegrał pojedynek z golkiperem Piliczanki. W 86. minucie goście byli blisko wyrównania, ich zawodnik trafił zza szesnastki w poprzeczkę. Po chwili jeszcze jedną szansę mieli krakowianie, ale W. Wiater w dogodnej sytuacji strzelił prosto w bramkarza.

kspodgorze.futbolowo.pl