Grębałowianka - Clepardia Kraków 3-1 (3-0)

1-0 Pikuła 12
2-0 Kwater 17
3-0 Mrożek 33
3-1 Madejski 53
GRĘBAŁOWIANKA: Ślęzak - Wielgus, Palonek, Wąs, Mrożek - Gregorczyk (41 Banaś), Szczygieł (60 Kwaśniewski), Juszczyk (55 Pszczoła), Kwater (41 Socha) - Kwietniowski - Pikuła.

W pierwszym meczu rundy jesiennej juniorzy młodsi Grębałowianki pod wodzą trenera Radosława Orlewicza spotkali się z rówieśnikami Clepardii Kraków. Zwycięstwo miejscowych zasłużone, a zostało osiągnięte głównie dzięki dobrej postawie drużyny w pierwszej odsłonie. Wówczas padały bramki dla gospodarzy, po trafieniach Pikuły, Kwatera i Mrożka. Wysokie prowadzenie 3-0 do przerwy to efekt pomysłowej gry, dokładnej wymiany podań, co powodowało, zespół Grębałowianki częściej przebywał na połowie rywala.
Po przerwie goście zagrali bardziej odważnie w ataku, szybciej i gospodarze byli wiele razy w opałach. Dobrze wówczas bronił Ślęzak, ale w 53. minucie nie miał szan  na obronę strzału Madejskiego. Dopiero w końcowej fazie meczu gra się wyrównała i gospodarze mieli okazję do podwyższenia rezultatu.
Warto wspomnieć, że w drużynie Grębałowianki zagrał, po dłuższej przerwie, były już rekonwalescent - Kwietniowski, popularny "Bercik". Jego powrót ucieszył trenera, działaczy i kolegów z boiska.

/www.grebalowianka.pl/