Czarni Staniątki – Iskra Klecza 0-2 (0-1)

0-1 Kukieła 19

0-2 Niewidok 59

Sędziowali: Jan Chlipała - Marcin Tesarski, Bartosz Zabrzewski (Nowy Targ). Żółte kartki: Szczepański – Nowak, Pindel.  Widzów 120.

CZARNI: Fiałka – Starowicz (46 Włodarczyk), Górski, Błachacz, Szczepański – Ogórek, Rożek, Jastrzębski (70 Soja), Sikora (61 Klima) – Gawlik, Gaudyn (46 Drabik).

ISKRA:  Kawaler – Kozioł, Drechny, Witek, Dobisz (5 Nowak) – Bajorek (60 Woźniak), Smagło, Pindel, Kryjak (80 Węgrzyn)  – Niewidok (72 Wysogląd) - Kukieła.

W Staniątkach po dwóch kolejnych wygranych w lidze liczono na kolejne punkty. Optymizm był uzasadniony, bowiem Iskra Klecza do soboty nie wygrała żadnego meczu na wyjeździe. Okazało się, ze podopieczni grającego trenera Filipa Niewidoka wysoko zawiesili poprzeczkę Czarnym, a szkoleniowiec osobiście przypieczętował sukces.

Pierwszą bramkę strzelił - po zagraniu Niewidoka - Kukieła, który poradził sobie najpierw ze Starowiczem, a następnie z bramkarzem. Ładny był drugi gol po technicznym uderzeniu Niewidoka z linii pola karnego. Czarni nie mieli za dużo bramkowych sytuacji - Gawlik na kwadrans przed końcem przymierzył w poprzeczkę.

(st)