Garbarz Zembrzyce - Cracovia II 3-2 (3-2)

1-0 Sadowski 14 (karny) 

1-1 Bufnal 21

2-1 Sadowski 22 (karny) 

3-1 S. Puda 26

3-2 Kwieciński 40

Sędziowali: Michał Matyjaszek - Szymon Krawczyk, Krzysztof Jakubik (Oświęcim). Żółte kartki: Kita, Czernecki, Duszyk, Kwieciński - Sadowski. Czerwona kartka - Czernecki (80, druga żółta). Widzów 130.

GARBARZ: Kaźmierczak - Lenik, Urbaniec, Szmalcel, Ł. Puda - Jurasz, Kasiński, Gaździcki (65 Krawczyk), Nawrocki (71 Kotlarczyk) - Sadowski (84 Sala), S. Puda.

CRACOVIA: Potyran – Czernecki, Duszyk, Kuligowski, Nawrocki – Maciej Zieliński - Pająk (71 Wzorek), Krasuski, Kwieciński – Kita (61 Kotwica), Bufnal.

W 8 minucie gospodarzy - po strzale Kwiecińskiego - uratował słupek. Co się nie udało przyjezdnym uczynili miejscowi. Po faulu Kuligowskiego na Kasińskim sędzia podyktował rzut karny zamieniony przez Sadowskiego na gola. "Pasy" wprawdzie szybko wyrównały (Bufnal przelobował Kaźmierczaka), ale ich radość trwała tylko kilkadziesiąt sekund. Za zagranie futbolówki ręką przez Duszyka arbiter po raz drugi wskazał na jedenasty metr. Sadowski i tym razem się nie pomylił dając Garbarzowi prowadzenie. Upłynęły cztery minuty i zespół z Zembrzyc zdobył trzeciego gola - po rzucie rożnym w wykonaniu Jurasza piłkę głową skierował do siatki S. Puda. Cracovię było stać jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki - Kwieciński wykorzystał niezdecydowanie obrony miejscowych i pewnie trafił.

Tuż po przerwie Kaźmierczaka mógł zaskoczyć z wolnego Duszyk. Później Garbarz szanował piłkę i dowiózł korzystny rezultat do końca. Było to o tyle łatwiejsze, że w 80 minucie za drugą żółtą kartkę Czernecki musiał opuścić boisko.

84marcin, Zembrzyce