Sokół Przytkowice - Borek Kraków 0-1 (0-1)

0-1 Piskorz 37

Sędziował Paweł Kupczak z Nowego Sącza. Żółte kartki: Paśnik, Rzeszutko - Dutka, Kozicki, Zawora, Kupiec. Widzów 100.

SOKÓŁ: K. Żak - W. Stokłosa, G. Stokłosa, Skowronek, Zając - Jurzak, Smajek (65 A. Monica), Paśnik, Lelek (87 M. Żak) - Rzeszutko, Czara (60 A. Pacułt).

BOREK: Matysiak - Popowicz, Tyrpuła, Szopa, Zawora - Grzesiak (68 Dutka), Kupiec, Józkowicz, Leśniewicz (70 Nowak) - Piskorz (46 Kozicki), Bagnicki (87 Boczarski).

To już szósta wygrana zespołu krakowskiego, który ma tylko trzy punkty straty do liderującego Orła Balin i o jeden rozegrany mniej mecz.

W pierwszej połowie goście próbowali się odnaleźć na krótkim i wąskim boisku. W 50 minucie mieli wolnego pośredniego z 5 metrów, ale miejscowi skutecznie zamurowali bramkę.

Jedyny gol padł przed przerwą, po tym, jak Piskorz wygrał pojedynek z bramkarzem. Później, kiedy miejscowu szukali remisu, groźnie kontrowali Nowak, Dutka czy Leśniewicz.

kamil