Garbarz Zembrzyce – Niwa Nowa Wieś 0-1 (0-1)

0-1 Dubiel 41

Sędziował Rafał Ziach z Krakowa. Żółte kartki: Ł. Puda, S. Puda, Pieczara, Nosal – Chwierut, Dubiel. Widzów 150.

GARBARZ: Obłaza – Ł. Puda, Gaździcki, Jurasz, Talaga – Wyrobek, Pieczara, Kasiński, Boczkaja – Kotlarczyk (75 Nosal), S. Puda.

NIWA: Felsch – Radwan, Tomala, Chwierut – Piskorek (46 Ryłko), Swarzyński, Góral, P. Tlalka, Kajor (85 Stawowczyk) – Dubiel, Dudzic (65 Ozimina).

To nie była udana inauguracja IV ligi w Zembrzycach. Latem w Garbarzu doszło do kadrowej rewolucji, ale miejscowi nie zamierzali składać broni przed meczem. W 35 min po strzale S. Pudy piłka zatrzymała się na poprzeczce.

Losy pojedynku rozstrzygnęły się w 41 min, kiedy po faulu na Dubielu piłkę zagrywał Dudzic, a Dubiel ładnie odnalazł się w polu karnym, posyłając piłkę do siatki.

–  To jakiś koszmar. Trzeci rok z rzędu zaczynamy sezon u siebie z Niwą i po raz trzeci przegraliśmy 0-1 – powiedział Józef Talaga, kierownik Garbarza.

kamil