Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > C klasa (Myślenice)
Hat-trick Wiesława Światłonia

Gościbia II Sułkowice - Krzemień Jasienica 6-0 (4-0)


1-0 Krzysztof Stokłosa
2-0 samob.
3-0 Wiesław Światłoń
4-0 Wiesław Światłoń
5-0 Wiesław Światłoń
6-0 Paweł Norek
GOŚCIBIA: Łukasz Mardaus - Janusz Stokłosa, Łukasz Łaski, Jan Garbień, Łukasz Konieczny (60 Andrzej Leśniak) - Marcin Boczkaja, Jacek Mardaus (65 Jakub Betlej), Marcin Król (70 Paweł Norek), Dariusz Mardaus - Wiesław Światłoń (70 Kamil Kurlit), Krzysztof Stokłosa.

W niedzielne popołudnie rezerwy sułkowickiej Gościbi podejmowały lokalnego rywala zza miedzy - Krzemień z Jasienicy. Goście przyjechali na mecz "gołą" jedenastką, więc wcześniej czy później musieli opaść z sił.

Cały mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy byli zespołem zdecydowanie lepszym od przeciwnika. Szczególnie zespół można pochwalić za pierwszą połowę. Wynik zaraz po rozpoczęciu otworzył Krzysztof Stokłosa, który wykorzystał sytuację jeden na jeden z bramkarzem Krzemienia. Kolejną bramkę miejscowi zdobyli po samobójczym trafieniu jednego z obrońców przyjezdnych. Dużą zasługę przy tym golu miał Dariusz Mardaus, który w tym meczu pokazał, że jego mocną stroną jest wykonywanie stałych fragmentów gry.

Na 3-0 i 4-0 podwyższył Wiesław Światłoń. Szanse przed przerwą mieli jeszcze bracia Mardausowie - Dariusz i Jacek, jednak ich nie wykorzystali.

Krzemień w pierwszych 45 minutach nie miał nic do powiedzenia.

Wysokie prowadzenie uśpiło gospodarzy i w II połowie mecz stał się chaotyczny. Krzemień w kilku akcjach pokazał się z dobrej strony. Goście dążyli do strzelenia choćby honorowej bramki, ale nie umieli się przebić przez sułkowicką obronę.

Gospodarze obudzili się około 65. minuty. Stworzyli sobie kilka sytuacji, wykorzystali dwie. Hat-trick skompletował Wiesław Światłoń po pięknej akcji, którą zapoczątkowali Marcin Boczkaja z Krzysztofem Stokłosą. Ten drugi dograł na 5. metr, a czyhający na takie zagrania partner z linii napadu W. Światłoń szpicem skierował piłkę do siatki. Rezultat ustalił po samodzielnej akcji Paweł Norek. Zakręcił on obrońcą Krzemienia w polu karnym i ze stoickim spokojem, lewą nogą, umieścił futbolówkę w bramce.

JP (Gościbia)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty