Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > B klasa (Myślenice)
Beskid rozstrzelał się po przerwie

Iskra Brzączowice - Beskid Tokarnia 1-4 (1-0)

1-0 Konarski 6
1-1 Radoń 55
1-2 Romaniak 68
1-3 Kania 79
1-4 Kania 89

Sędziował Stanisław Święch. Widzów 80.
ISKRA: Curkowski - Bylica, Kisielak, Kołacz, Kalemba (65 Stawarz) - Przęczek, Sułkowski, Jamka (75 Piech), Półtorak (46 Kasperczyk) - Konarski (46 Burek), Kowalczyk.
BESKID: Leśniak - Wróbel, Pasiowiec, Ostrowski, Kania - Bekas, Mizera, Roaniak, Radoń (61 Osielczak) - Jędrocha, Hobot.

Pierwsze pięć minut spotkania to zdecydowana przewaga gości, której efektem był gol dla... gospodarzy. Broniący się w tym czasie piłkarze Iskry wyprowadzili jedną kontrę, po której wyszli na prowadzenie! Z lewej strony Konarski chcąc dośrodkować futbolówkę w pole karne tak "niefortunnie" podał, że ta wylądowała w bramce Leśniaka. Goście dalej atakowali, lecz ich druzgocąca przewaga w posiadaniu piłki nic im w pierwszych 45 minutach nie przyniosła.

Dopiero po przerwie ta dominacją znalazła efekt w postaci aż czterech bramek dla zawodników z Tokarni. Najpierw po rzuucie rożnym celnie główkował Radoń, chwilę potem po dwóch podobnych akcjach przyjezdnych było już po meczu. W końcówce dzieła zniszczenia dopełnił Kania, strzelając do pustej bramki, po wcześniejszym ograniu Curkowskiego.

BARP

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty