Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > B klasa (Brzesko)

Grom Sufczyn - Wulkan Biesiadki 5-1  (2-1)

0-1 K. Kuras 6
1-1 Witek  23
2-1 Czyż  36
3-1 Czyż  65
4-1 Gagatek 74 (samob.)
5-1 Urbański 88
Sędziowali: Zając oraz Węglarz, Miśkowicz. Żółte kartki: Machał, Tekiela. Widzów 60.
GROM:
Przeklasa - Czesak, Rudek, Wojnicki, Niewola - Witek, K. Drużkowski (34 Sacha), Koczwara (75 Kłusek), Miroszewski (80 Fiksak) - Gołąb (35 Urbański), Czyż.
WULKAN: M. Kuras - Machała, Kopytko, Giemza, Musiał - Gagatek, K. Kuras, Tekiela Mateusz, Tekiela Marcin - Mierzwa, Szot (46 Jaworski).

Grom Sufczyn w ostatnim spotkaniu rundy jesiennej zaprezentował się z bardzo dobrej strony pewnie pokonując na własnym boisku Wulkan Biesiadki 5 -1. Drużyna z Sufczyna była faworytem w tym spotkaniu, jednak już w 3 minucie spotkania piłkę z własnej bramki po strzale Kamila Kurasa zmuszony był wyciągać Przeklasa. Goście totalnie zaskoczyli gospodarzy narzucając im własny styl gry na początku pierwszej połowy. W 23 minucie spotkania bardzo groźny strzał na bramkę Wulkana oddał Miroszewski, bramkarz nieporadnie interweniując wypiąstkował piłkę prosto pod nogi Witka, który z ostrego kąta nie miał większych problemów z umieszczeniem jej w siatce gości. Od tego momentu to do zawodników Gromu Sufczyn zaczęła należeć inicjatywa w tym spotkaniu. Kilka minut później znakomitym strzałem ze "szczupaka" popisał się Sacha jednak piłka uderzyła w poprzeczkę. W 36 minucie spotkania po pięknym strzale głową prowadzenie dla Gromu zdobył Czyż wykorzystując idealne dośrodkowanie od Koczwary.
Pierwsze minuty drugiej połowy przypominały sytuację z początku pierwszej połowy. Zawodnicy Wulkana rozpoczęli od zdecydowanych ataków na bramkę Gromu, jednak nie potrafili poradzić sobie z bardzo dobrze dysponowanymi obrońcami gospodarzy. W 65 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Czyż, który tym razem wykorzystał dobre przedłużenie piłki głową przez Witka. Po tej bramce goście stracili wiarę w zwycięstwo w tym spotkaniu, co prawda starali się wyprowadzać ataki jednak do końca drugiej połowy nie zagrozili już bramce strzeżonej przez Przeklasę. Na takim wyniku nie mieli zamiaru poprzestać jednak gracze z Sufczyna. W 74 minucie po ładnej akcji po prawej stronie boiska Wojnicki posłał piłkę po ziemi wzdłuż bramki, a Gagatek chcąc przeciąć tor lotu piłki skierował ją do własnej bramki. Zaledwie 4 minuty później Sacha został faulowany w polu karnym, a sędzia nie wahając się wskazał na 11 metr. Rzutu karnego na bramkę nie zamienił jednak Czyż - po jego strzale piłka uderzyła w spojenie słupka z poprzeczką. Na dwie minuty przed końcem spotkania idealnym podaniem popisał się Wojnicki w wyniku czego w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Urbański. Nie miał on problemu z pokonaniem bramkarza i tym samy ustalił on wynik spotkania na 5-1.
SeBo (www.lksgromsufczyn.futbolowo.pl)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty