KS Okocim - Grom Sufczyn 1-1 (1-0)

1-0 Tatara S. 40
1-1 Miroszewski 90
Żółte kartki: Mlastek Mariusz. Widzów 40
KS OKOCIM: Mleczko - Mlastek Mariusz, Pietras, Stoś, Pitaś - Siepierowski, Tatara Dawid, Jewuła, Palej - Tatara Sebastian, Mlastek Krzysztof.
GROM: Przeklasa - Rudek, Michałek, Sacha Tadeusz, Niewola - Czyż, Koczwara (75 Sacha Kamil), Miroszewski, Witek - Gołąb (46 Drużkowski Jakub), Bodzioch (70 Jurek).

Przed rozpoczęciem spotkania zawodnicy obu drużyn uczcili pamięć ofiar katastrofy  lotniczej samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem minutą ciszy.

Mecz obie drużyny rozpoczęły bardzo ostrożnie co spowodowało, że gra wyglądała w kilku pierwszych minutach bardzo chaotycznie. Niewielką przewagę optyczną na początku meczu mieli zawodnicy gospodarzy, jednak bardzo szybko gra wyrównała się. Po 20 minutach gry bardzo groźną akcję przeprowadzili gracze drużyny z Okocimia. Po strzale jednego z zawodników gospodarzy, Przeklasa wypiąstkował piłkę, a ta uderzyła o poprzeczkę. Goście również stwarzali zagrożenie pod bramką Okocimia kilkukrotnie zmuszając bramkarza gospodarzy do interwencji. W 40 minucie wynik spotkania otworzył Sebastian Tatara. Wykorzystał on nieporozumienie między dwójką obrońców Gromu i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Strzałem z 8 metrów po ziemi w długi róg bramki nie dał najmniejszych szans Przeklasie.

Druga odsłona spotkania wyglądała bardzo podobnie do pierwszej, z tym że od razu odważnie zaczęli atakować zawodnicy gości. Gra jednak bardzo szybko ponownie się wyrównała. W drugiej części spotkania brakowało groźnych strzałów zarówno na jedną jak i drugą bramkę. Gospodarze mogli podwyższyć wynik w 60 minucie, kiedy to sędzia podyktował rzut wolny w szesnastce Gromu. Strzał z 12 metrów skutecznie zablokował jednak Sacha Tadeusz. Zawodnicy Gromu zdołali odpowiedzieć w 80 minucie spotkania kiedy to rewelacyjnym podaniem popisał się Miroszewski. Po jego zagraniu Czyż znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem jednak niedokładnie przyjął piłkę i ta odskoczyła mu prosto w ręce goalkeepera Okocimia. W doliczonym czasie gry wyżej wspomniana dwójka zawodników Gromu ponownie dała o sobie znać, tym razem po wrzutce w pole karne strzał głową na bramkę gospodarzy oddał Czyż, piłka jednak uderzyła w poprzeczkę, gdy spadała przejął ją Miroszewski i pewnym strzałem z kilku metrów umieścił ją w bramce gospodarzy. Bramka ta ustaliła wynik spotkania na 1-1 i zapewniła 1 punkt zawodnikom Gromu Sufczyn.
SeBo (www.gromsufczyn.xt.pl)