A klasa oświęcimska: Zaborzanka Zaborze – Soła Oświęcim 0-4 (0-0)

0-1 Majcherek 55
0-2 Rajman 57
0-3 Borowczyk 60
0-4 Borowczyk 74
ZABORZANKA: Włodarski – Dorywalski, Wądrzyk, Noworyta, Zemła – Przybyła, Węgrzyn (90 Bochenek), Snadny (68 Kidoń), Głowiński (75 Nydra) – Kucharczyk, Krawczyk.
SOŁA: Nowak – Mycyk, Majcherek, Sałapatek, Gałgan (88 Kyrcz) – Rajman, Kowalski, Płatek (60 Tobik), Janeczko – Jasiński (86 Kania), Borowczyk (76 Piskozub).

To już czwarte wiosenne zwycięstwo rozpędzonej Soły. Oświęcimianie wysoko pokonali w sobotę Zaborzankę, choć po pierwszej odsłonie zanosiło się na niespodziankę. Tym samym oświęcimianie awansowali na pierwsze miejsce w tabeli, wykorzystując fakt, że tylko zremisował dotychczasowy lider - Zatorzanka. Rywalizacja o awans robi się więc niezwykle ciekawa.

Wynik mógł otworzyć Krawczyk, ale źle przyjął piłkę mając przed sobą już tylko golkipera solarzy. Później przed szansą stanął Przybyła. Lepszy okazał się grający między słupkami Nowak. Przyjezdni odpowiedzieli zmarnowaną okazją Borowczyka.

Po zmianie stron przyspieszyli podopieczni Sebastiana Stemplewskiego i na efekty nie trzeba było długo czekać. 10 minut po przerwie piłkę z kornera dośrodkował Janeczko i Majcherek głową posłał ją do siatki. Chwilę później było już 2-0. Do bramki Zaborzanki trafił Rajman, a ładną asystą popisał się Gałgan. Po tych dwóch ciosach miejscowi już się nie podnieśli. Dwa kolejne gole dorzucił Borowczyk, który wykorzystał sytuację jeden na jeden z Włodarskim. W obu przypadkach podawał Jasiński.

Gazeta Krakowska