Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Oświęcim)
PP Oświęcim: A-klasowiec w finale2010-10-13 20:31:00

Soła Oświęcim (A klasa) awansowała do finału rozgrywek o Puchar Polski w oświęcimskim podokręgu, a przepustkę do niego wywalczyła pokonując czwartoligową Przeciszovię, która w ostatnich dwóch latach nie tylko wygrywała na szczeblu podokręgu, ale z powodzeniem walczyła na szczeblu wojewódzkim.

 

W finale oświęcimianie spotkają się z Niwą Nowa Wieś (V liga), która w innym półfinale, rozegranym dwa tygodnie wcześniej, po karnych pokonała Sołę Łęki 4-3, bo w regulaminowym czasie był remis 2-2.

Półfinał Pucharu Polski w Oświęcimskiem

Soła Oświęcim - Przeciszovia Przeciszów 4-0 (3-0)
1-0 Janeczko 10
2-0 Jasiński 20
3-0 Jasiński 38
4-0 Borowczyk 90
Sędziował Zbigniew Walus z Oświęcimia. Widzów 200.
SOŁA: Nowak - Kowalski, Mycyk, Kapciński, Kania - Tobik, Borowczyk, Paw (70 Samek), Janeczko - Jasiński, Płatek (88 Piskozub).
PRZECISZOVIA: Flejtuch - Sendera, Śliwa (58 Kudłacik), Rydz, Grubka - Płonka, Laburda, Wanat, T. Całus - K. Całus, Mańka (46 Poręba).

Lista nieobecnych u czwartoligowców była długa, zabrakło bowiem Orzechowskiego, Gałgana, Żurka, Dziadzia, Chrapkiewicza, Mikołajczyka i Ortmana. To dlatego na boisko do ataku wszedł pierwszy bramkarz przeciszowian Marek Kudłacik, bo miejsce między słupkami od początku meczu zajął nominalny rezerwowy.

W 78. minucie Kudłacik mógł się wpisać na listę strzelców, bowiem doszedł do "miękkiej" wrzutki Rydza, ale zabrakło mu kilku centymetrów. Z kolei w 88. minucie bramkarz-napastnik nie dostał piłki od atakującego prawą stroną kolegi, choć był sam przed Nowakiem. Skoro goście nie skorzystali z okazji do złapania kontaktu i szukania szczęścia na remis w końcówce zagraniami "na aferę", stracili czwartą bramkę po zespołowej akcji, zakończonej przez Borowczyka.


Mateusz Migalski




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty