W rozegranym w sobotę spotkaniu dwóch czołowych zespołów A klasy lider Sęp Droginia rozgromił wicelidera Orła Myślenice 5-0. Hat-trick zanotował Marek Czajczyk, po jednym trafieniu dołożyli  Łukasz Nowak i Tomasz Jędrzejak.

Sęp Droginia - Orzeł Myślenice 5-0 (2-0)

1-0 Marek Czajczyk 20 (karny)
2-0 Łukasz Nowak 30
3-0 Marek Czajczyk 77
4-0 Marek Czajczyk 81 (karny)
5-0 Tomasz Jędrzejak 90
Czerwone kartki: Lesiński (O, 50), Ślusarz (O, 80).
SĘP: Serafin - Czepiel, Szablowski, Tomeczko, Wiechniak - R. Kania (78 Mastalerz), Popek (70 Kulka), Czajczyk, Wojtan (70 Olesek) - Nowak (78 Jędrzejak), A. Kania.
ORZEŁ: Filipiec - Pachacz, Bała, Mikołajczyk (80 Cichoń), Lesiński, Bzdek (52 Żak), Karpeta (46 Ślusarz), Święch (52 Ostrowski), Kański, Lech, Mistarz.

Miejscowi na prowadzenie wyszli w 20. minucie. Nowak został sfaulowany przez bramkarza Orła i sędzia podyktował karnego (goście protestowali uważając, że interwencja nastąpiła na 17. metrze). Egzekutor jedenastki Marek Czajczyk zachował zimną krew i pokonał Filipca.

10 minut później gospodarze podwyższyli na 2-0. Andrzej Kania zagrał do Łukasza Nowaka, a ten przerzucając piłkę nad bramkarzem umieścił ją w bramce. Po stracie tego gola Orzeł w końcu się obudził i gra w jego wykonaniu zaczęła lepiej wyglądać, ale bramkowego efektu to nie przyniosło.

W 50. minucie za brutalny faul w niegroźnej sytuacji sędzia wyrzucił z boiska zawodnika Orła Lesińskiego, co ułatwiło miejscowym zadanie. Przez długi czas Orzeł radził sobie jednak nieźle grając w dziesiątkę - między innymi Mistarz trafił z główki w poprzeczkę, a strzały Lecha i Żaka lądowały w rękawicach bramkarza rywali.

W ostatnim kwadransie Sęp rozpoczął kanonadę. W 77. minucie trzecią bramkę zdobył Marek Czajczyk, który silnym strzałem zza szesnastki umieścił futbolówkę w siatce. W kolejnej akcji w sytuacji "sam na sam" znalazł się Rafał Olesek, minął bramkarza Orła i mając przed sobą pustą bramkę został brutalnie sfaulowany przez Ślusarza. Arbiter bez wahania po raz drugi wyciągnął czerwony kartonik, Orzeł spotkanie musiał kończyć w dziewiątkę. Do rzutu karnego ponownie podszedł Czajczyk i golkiper myśleniczan czwarty raz w tym meczu musiał wyciągnąć piłkę z siatki.

W ostatniej minucie zwycięstwo Sępa przypieczętował Tomasz Jędrzejak i Sęp mógł cieszyć się z 10. zwycięstwa z rzędu, a jedenastego w sezonie.

sepdroginia.futbolowo.pl (Kayu), orzelmyslenice.futbolowo.pl