Płomień Kostrze - LKS Libertów 7-2 (2-1)

1-0 Żurek 1
2-0 T. Michorczyk 5
2-1 D. Gadocha 32
3-1 Kowalski 58
3-2 Tylek 63 (karny)
4-2 S. Jedynak 70
5-2 Szkarłat 78
6-2 Żurek 86
7-2 J. Michorczyk 89
PŁOMIEŃ: Cąber – Filipczyk (68 Szkarłat), Jedynak, Kafel, Wcisło (46 P. Michorczyk), Płuchowski, A. Tyński, T. Tyński (46 Kowalski), Pal - T. Michorczyk (75 J. Michorczyk), Żurek.

Dużą ilość bramek zobaczyli kibice, którzy wybrali się na sobotni mecz pomiędzy Płomieniem  a drużyną Libertowa.

Mecz na boisku w Sidzinie świetnie rozpoczęła drużyna z Kostrza, już w 1. minucie bramkę strzelił Żurek. Niebawem bramkarza Libertowa pokonał T. Michorczyk, który otrzymał świetne podanie od strzelca pierwszego gola Żurka. W 15. minucie kolejną groźną akcję przeprowadził Płomień, ale Pal jej nie wykończył.

W 32. minucie kibice doczekali się pierwszego trafienia ze strony gości. Ładnym strzałem od słupka napastnik Libertowa D. Gadocha pokonał bramkarza.

W 38. minucie czerwoną kartkę ujrzał golkiper przyjezdnych, który w niespełna minutę dostał dwie żółte kartki.

W 58. minucie wynik na 3-1 podwyższył Kowalski, który wszedł na boisko po przerwie. Wydawało się, że kolejne bramki dla Kostrza to kwestia czasu, jednak to Libertów trafił do siatki gospodarzy. Jedna z nielicznych akcji przyniosła tej drużynie rzut karny, został on podyktowany za zagranie Kafla ręką. Jedenastkę na gola zamienił Tylek.

Płomień ani myślał zwalniać, stwarzał kolejne groźne sytuacje i efektem tego było kolejne trafienie. Kapitan zespołu podszedł do rzutu wolnego i huknął z połowy boiska. Piłka wpadła pod samą poprzeczkę bramki strzeżonej przez zawodnika z pola. Jedynak tym samym wpisał się po raz pierwszy na listę strzelców w tym sezonie.

Wcześniej, w 68. minucie, trener Osuch dokonał kolejnej zmiany i, jak się okazało, kolejny raz bardzo trafnej. Szkarłat potrzebował 10 minut, by strzelić gola. W 86. minucie bramkę dołożył Żurek, a wynik spotkania w końcówce ustalił kolejny rezerwowy tego meczu - J. Michorczyk, który bardzo ładnym strzałem nad bramkarzem umieścił piłkę w pustej już bramce.

Ł (Płomień)