Mimo stworzenia kilku doskonałych sytuacji strzeleckich monachijski Bayern przegrał dziś wieczorem wyjazdowy mecz z Schalke Gelsenkirchen. Rozwój wydarzeń w pierwszej połowie w żadnym wypadku nie zapowiadał takiego epilogu.

Wyraźna przewaga należała bowiem do Bayernu, ale żadnej okazji nie potrafił zamienić na gola. Doskonale w bramce Schalke prezentował się Manuel Neuer, którego nie umieli zmusić do kapitulacji Mario Gomez, Toni Kroos czy Bastian Schweinsteiger, który trafił w słupek.

Ekipa Felixa Magatha, która przed tygodniem  została znokautowana w Kaiserslautern (0-5), przypomniała o sobie po zmianie stron. Pierwsze nieszczęście Bayernu rozpoczęło się od niepewnej postawy Breno. Wprawdzie Raul nie wpisał się w tej akcji na listę i na dodatek ze złamanym nosem musiał podążać do szatni, ale zamiast Hiszpana otworzył wynik Jose Manuel Jurado. Zaś ustalił go Benedikt Höwedes, który po centrze Peera Klugego wprawdzie „główkował” w słupek, lecz natychmiast podążył z nieuchronną dobitką.

W meczu popołudniowym bezbramkowy remis pomiędzy VfL Wolfsburg i Werderem Brema idealnie oddawał sedno sprawy. Widowisko stało na beznadziejnym poziomie, zaś obie drużyny zmarnowały w drugiej połowie po rzucie karnym.

Najpierw stanęli przed szansą goście, konkretnie Torsten Frings. Reprezentacyjny pomocnik zdążył już w tej rundzie nie wykorzystać „jedenastki” i teraz było identycznie. Frings uderzył w sposób sygnalizowany i Diego Benaglio - wprawdzie bardzo szczęśliwie - zdołał wyjść z nielichej opresji obronną ręką. Za moment jednak ukarany został Werder, zresztą w mocno problematycznych okolicznościach. Piłkę na punkcie ustawił Edin Dżeko i w ogóle nie trafił w światło bramki...

Mimo kiepskiej formy znacznie bliżsi zwycięstwa byli goście. Najpierw sytuację „sam na sam” zmarnował Marko Arnautović, zaś dosłownie w ostatniej sekundzie spotkania przed wymarzoną okazją stanął Aaron Hunt. Benaglio jednak nie dał się zaskoczyć.

Pod względem wykorzystywania karnych zdecydowanie lepiej było w meczu Eintrachtu Frankfurt z 1. FSV Mainz. Najpierw za sprawą Andre Schürrlego goście odrobili straty, ale w końcowej fazie dali sobie wydrzeć remis. Bo Theofanis Gekas po zagraniu piłki ręką przez Jana Kirchhoffa trafił z jedenastu metrów do siatki.

• Borussia M-G - Hannover 96 1-2 (1-0)
1-0 Bradley 19
1-1 Hanke 73
1-2 Ya Konan 75

• Eintracht - Mainz 2-1 (1-1)
1-0 Russ 35
1-1 Schürrle 42, karny
2-1 Gekas 84, karny

• Freiburg - Hamburger SV 1-0 (1-0)
1-0 Cisse 3

• St. Pauli - Kaiserslautern 1-0 (0-0)
1-0 Tiffert 48, samob.

• VfB Stuttgart - Hoffenheim 1-1 (1-1)
0-1 Salihović 11
1-1 Harnik 34

• Schalke - Bayern 2-0 (0-0)
1-0 Jurado 58
2-0 Höwedes 67

• Wolfsburg - Werder 0-0

Jutro: Bayer - Köln, Nürnberg - Borussia Dortmund.