Kontuzjowany Alexandre Pato w nocy z wtorku na środę wyleciał do Brazylii. Południowoamerykański klimat ma pomóc napastnikowi Milanu w dojściu do zdrowia.

Brazylijski napastnik udał się do ojczyzny, by tam kontynuować leczenie. Poleciał z nim jeden z fizjoterapeutów Milanu. Cieplejszy klimat ma być ich sprzymierzeńcem.

Pato nie wróci do Mediolanu na kilka najbliższych meczów ligowych. Nie zagra między innymi w derbowym spotkaniu z Interem. Lekarze mają za zadanie postawić go na nogi na mecz Ligi Mistrzów z Manchesterem United (16 lutego).

Milan już wcześniej stosował takie praktyki. Także Kaka i Ronaldo byli wysyłani do Brazylii, gdzie pomagał im szef sztabu medycznego brazylijskiej kadry narodowej.