W 20. kolejce włoskiej Serie A do sporej niespodzianki doszło na Stadio San Nicola w Bari, gdzie beniaminek ligi zremisował 2-2 z mistrzem Włoch, Interem Mediolan.

Sensacja mogła być jednak większa, bowiem po 63 minutach Bari prowadziło 2:0. W drugim sobotnim meczu Cagliari odniosło przekonujące zwycięstwo 3:0 nad Livorno.

Podopieczni Jose Mourinho chcieli wygrać spotkanie z Bari, aby utrzymać bezpieczną przewagę nad dobrze spisującym się ostatnio Milanem. Ambitni piłkarze beniaminka nie zamierzali jednak ułatwić zadania "Nerazzurrim" i od początku podjęli równorzędną rywalizację z drużyną mistrza Włoch, a pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.

W drugiej części gry piłkarze Bari nie zamierzali zrezygnować z korzystnego wyniku i skutecznie zaatakowali Inter. W 59. i 63. minucie spotkania arbiter dwukrotnie dyktował rzuty karne, które na bramki zamienił Paulo Vito Barreto. Strata bramek podziałała jednak na piłkarzy z Mediolanu mobilizująco. Kontaktową bramkę strzelił w 69. minucie Goran Pandew, a pięć minut później z rzutu karnego wyrównał Diego Milito. Obie drużyny do końca meczu nie rezygnowały ze zdobycia rozstrzygającej bramki, ale ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.

Problemów z rozprawieniem się z Livorno nie miała szósta drużyna Serie A, Cagliari. Podopieczni Massimiliano Allegriego pewnie zwyciężyli 3:0, po dwóch bramkach Joaquina Larriveya i trafieniu Brazylijczyka Jeda. Dzięki temu zwycięstwu Cagliari awansowało na 4. miejsce w tabeli, ale Roma i Napoli mecze 20. kolejki rozegrają w niedzielę.

Liderem z dorobkiem 46 punktów jest Inter, a drugie miejsce z 37 punktami zajmuje Milan, który ma jednak rozegrane o dwa spotkania mniej od podopiecznych Jose Mourinho.

Cagliari - Livorno 3-0 (1-0)
1-0 Larrivey 3
2-0 Larrivey 50
3-0 Jeda 64

Bari - Inter Mediolan 2-2 (0-0)
1-0 Barreto 59 (karny)
2-0 Barreto 63 (karny)
2-1 Pandew 69
2-2 Milito 74 (karny)