Mecz Werderu Brema z VfL Wolfsburg był głównym wydarzeniem soboty w Bundeslidze. Faworytami wydawali się gospodarze, dotychczas ponieśli zaledwie jedną porażkę  w bieżącym sezonie. Natomiast dzisiaj byli bardzo bliscy ponownego znalezienia się na minusie.

Najważniejszą personą  dramatycznego spotkania był znakomity napastnik z Bośni, Dżeko. Dwukrotnie dawał on prowadzenie Wolfsburgowi. Najpierw uczynił  to Dżeko w doprawdy niesamowitych okolicznościach. Teoretycznie rzecz rozpatrując, Edin nie powinien mieć żadnych szans w pozornie nierównym boju z Naldo i Boenischem. Tymczasem przez ładnych kilka sekund uwikłany w walkę z duetem bremeńskich defensorów, Dżeko wreszcie wyzwolił się spod opieki i pokonał Wiesego nieuchronnym strzałem w przeciwległy róg. W 62. minucie wyrównał Portugalczyk Almeida, który potężnie wypalił do siatki gości. Zanim to jednak nastąpiło, gracze Werderu reklamowali u sędziego, że już po uderzeniu piłki przez Hunta przekroczyła ona linię bramkową. Pięć minut przed upływem normalnego czasu gry znów ujawnił się Dżeko. Tym razem dopadł futbolówki po chytrym podaniu Zianiego i Wiese po przyziemnym strzale ponownie był bezradny. Werder jednak nie tracił nadziei na uratowanie choćby remisu. Ta sztuka udała się w 1. minucie przedłużonego czasu meczu. Z kornera zacentrował Özil, Mertesacker wygrał powietrzny pojedynek z Barzaglim i konfrontacja zakończyła się punktowym kompromisem.

Wciąż w głębokim dołku, a raczej dole, tkwi berlińska Hertha, która u siebie wyraźnie ustępowała Eintrachtowi Frankfurt. O sukcesie Borussii Dortmund w Hoffenheim wprawdzie przesądziło skuteczne wyegzekwowanie „11” przez Sahina (faul na Subotiću), ale dla nas najważniejsze było to, że dzięki asyście Barriosa błyskawicznie wpisał się na listę Kuba Błaszczykowski. Hamburger SV dał sobie wydrzeć zwycięstwo w Moguncji niemal w ostatniej chwili. Z kolei w Norymberdze fatalne nastroje gospodarzy spowodował gracz Freiburga, Reisinger. Wreszcie w Mönchengladbach już na samym starcie Reus przesądził o zwycięstwie Borussii nad Schalke Gelsenkirchen.

Jutro Bayer Leverkusen podejmuje VfB Stuttgart, zaś Hannover 96 gościć będzie Bayern Monachium.

Borussia Mönchengladbach - Schalke Gelsenkirchen 1-0 (1-0)

1-0 Reus 5
BORUSSIA M-G: Bailly - Levels, Brouwers, Dante, Jaures, Bradley, Marx, Reus, Arango (86 Kleine), Matmour (89 Meeuwis), Friend (71 Bobadilla).
SCHALKE: Neuer - Rafinha, Höwedes, Bordon, Westermann, Matip, Moritz (60 Altintop), Schmitz, Rakitić  (46 Moravek), Farfan (85 Holtby), Kuranyi.
Sędziował Stark. Żółte kartki: Neuer, Rafinha, Bordon, Moravek, Holtby. Widzów 54 054.

Hertha Berlin - Eintracht Frankfurt 1-3 (0-1)

0-1 Ochs 11
0-2 Franz 70
0-3 Meier 75
1-3 Ramos 81
Sędziował Fleischer. Żółte kartki: Drobny, Friedrich - Ochs, Spycher, Korkmaz. Widzów 48 253.
HERTHA: Drobny - Piszczek (84 Janker), Friedrich, von Bergen, Pejcinović, Lustenberger, Cicero, Raffael, Kacar, Nicu, Domowczijski (46 Ramos). 
EINTRACHT: Nikolov - Franz, Chris, Russ, Spycher, Bajramović, Ochs, Meier, Schwegler, Korkmaz (64 Köhler), Liberopoulos (90+3 Teber).

1899 Hoffenheim - Borussia Dortmund 1-2 (0-1)

0-1 Błaszczykowski 2
1-1 Ba 49
1-2 Sahin 79, karny
Sędziował Kempter. Żółte kartki: Compper, Simunić, Salihović - Subotić, Schmelzer, Bender. Czerwona kartka Maicosuel (81). Widzów 30 150.
HOFFENHEIM: Hildebrand - Beck, Simunić, Compper (46 Vorsah), Eichner (46 Weis), Salihović, Gustavo, Eduardo, Obasi (74 Maiucosuel), Ba, Ibisević.
BORUSSIA D: Weidenfeller - Owomoyela, Subotić, Hummels, Schmelzer, Bender, Sahin, Błaszczykowski (90 Santana), Zidan (80 Feulner), Grosskreutz, Barrios.

1.FSV Mainz - Hamburger SV 1-1 (0-1)

0-1 Torun 3
1-1 Hoogland 84
Sędziował Gräfe. Żółte kartki: Noveski, Bungert, Ivanschitz - Boateng, Jansen. Widzów 20 300.
MAINZ: Müller - Heller, Bungert, Noveski, Löw (62 Amri), Karhan, Soto (81 Polanski), Hoogland, Ivanschitz, Schürrle, Bancé.
HAMBURGER SV: Rost - Demel, Rozehnal, Mathijsen, Aogo, Jarolim, Boateng, Trochowski (83 Rincon), Jansen, Torun (68 Arslan), Elia (16 Berg).

1. FC Nürnberg - SC Freiburg 0-1 (0-1)

0-1 Reisinger 12
Sędziował Rafati. Żółte kartki: Maroh, Choupo-Moting - Reisinger, Pouplin, Makiadi, Bastians. Widzów 40 824.
NÜRNBERG: Stephan - Diekmeier, Wolf, Maroh (46 Choupo-Moting), Pinola, Nordtveit, Gygax (75 Mintal), Kluge, Frantz (67 Vidosić), Eigler, Bunjaku.
FREIBURG: Pouplin - D.-R. Cha, Barth, Bastians, Mendy, Banović, Caligiuri, Makiadi (61 Uzoma), Abdessadki (90+2 Schuster), Reisinger (68 Jäger), Idrissou.

Werder Brema - VfL Wolfsburg 2-2 (0-1)

0-1 Dżeko 42
1-1 Almeida 62
1-2 Dżeko 85
2- 2 Mertesacker 90+1
Sędziował Perl. Żółte kartki: Jensen - Hasebe, Ziani, Kahlenberg, Benaglio. Widzów 34 523.
WERDER: Wiese - Fritz, Mertesacker, Naldo, Boenisch, Frings (89 Moreno), Bargfrede (73 Jensen), Hunt, Özil, Almeida, Marin (79 Rosenberg). 
WOLFSBURG: Benaglio - Riether, Costa, Barzagli, Johnson, Hasebe (90 Madlung), Gentner, Misimović, Ziani, Grafite (79 Kahlenberg), Dżeko.