Znakomity komentator piłkarski państwowej stacji ARD, Reinhold Beckmann, poinformował smutnym głosem, że w wieku 59 lat zmarł Rolf Rüssmann. Był uczestnikiem finałów MŚ ’78 w Argentynie, w drużynie narodowej odnotował 20 występów. Jako klasowy defensor Rüssmann bronił barw Schalke Gelsenkirchen, Club Brugge, ponownie Schalke i Borussii Dortmund. W sumie zaliczył aż 453 mecze 1. Bundesligi, co plasuje go na wysokim, blisko czołowej „10”, miejscu listy wszech czasów. Z kolei w roli dyrektora sportowego pracował Rüssmann w Schalke, Borussii Mönchengladbach i VfB Stuttgart. Przyczyną zgonu był rak prostaty.

W pierwszym niedzielnym meczu VfB Stuttgart zdumiewająco gładko uległ Werderowi Brema 0-2 Przewaga gości nie podlegała dyskusji. Jako pierwszy szybko wpisał się na listę Claudio Pizarro, który po centrze wyśmienicie grającego Marko Marina już w 3. minucie zmusił głową do kapitulacji Jensa Lehmanna. Krótko po zmianie stron Mesud Özil sprytnie podał z wolnego do Aarona Hunta, a ten łatwo podwyższył wynik. Niebawem kapitalną okazję zmarnował Pizarro, a i Marin stanął przed szansą. W tym meczu, wbrew protokołowi, grała wyłącznie jedna drużyna: Werder.
Trawiona głębokim kryzysem berlińska Hertha ma nowego trenera. W miejsce zwolnionego Luciena Favre zatrudniono bardzo rutynowanego szkoleniowca, Friedhelma Funkela. Dzisiejszym przeciwnikiem outsidera tabeli był znajdujący się na przeciwnym biegunie nastrojów Hamburger SV. Zaczęło się bardzo obiecująco dla Herthy, po kornerze skierował piłkę głową do siatki Arne Friedrich. Później jednak popełnili berlińczycy trzy wręcz tragiczne błędy w obronie. Najpierw Claudiano Bezerra da Silva bez sensu „główkował” do własnej bramki. Brazylijski stoper nosi pseudonim Kaka. Ten prawdzwy Kaka (Real) powinien natychmiast wystąpić na drogę sądową o wydanie zakazu używania tej ksywy przez Kakę fałszywego. Zaś później rezerwowy bramkarz Herthy, Sascha Burchert, dwukrotnie „główkował” poza obrębem „16” dokładnie pod nogi Davida Jarolima i Ze Robert. Gracze Hamburger SV oczywiście skorzystali z tych prezentów, posyłanie piłki do pustej bramki było dziecinną igraszką... 
VfB Stuttgart - Werder Brema 0-2 (0-1)
0-1 Pizarro 3
0-2 Hunt 51
Sędziował Meyer. Żółte kartki: Delpierre, Cacau - Naldo. Widzów 42 000.
STUTTGART: Lehmann - Celozzi (41 Träsch), Boulahrouz, Delpierre, Boka, Khedira, Hitzlsperger, Hilbert (61 Elson), Walch, Schieber (61 Pogrebnyak), Cacau.
WERDER: Wiese - Fritz, Mertesacker, Naldo, Pasanen, Frings, Bargfrede (58 Niemeyer), Hunt, Özil, Pizarro (89 Moreno), Marin (80 Rosenberg).
Hertha Berlin - Hamburger SV 1-3 (1-3)
1-0 Friedrich 9 
1-1 Kaka 24, samob.
1-2 Jarolim 38
1-3 Zé Roberto 40
Sędziował Perl. Żółte kartki: Friedrich, Ebert. Widzów 49 208.
HERTHA: Ochs (33 Burchert) - Friedrich, Kaka, von Bergen, Pejcinović, Dardai, Ebert, Kacar, Nicu (55 Cesar), Raffael (70 Domowczijski), Ramos.
HAMBURGER SV: Rost - Demel, Boateng, Mathijsen, Aogo, Jarolim, Zé Roberto, Torun, Elia (89 Tavares), Petrić (63 Trochowski), Berg (78 Pitroipa).
1. Bayer               8  20  18-5 
2. Hamburger SV   8  20  20-8
3. Schalke             8  16  11-5
4. Werder             8  15  14-6
5. Hoffenheim       8   14 15-7
6. Mainz                8  14 12-13
7. Wolfsburg         8  13  16-15
8. Bayern              8  12  13-7
9. Eintracht           8  10   8-10
10. Freiburg          8  10  13-17
11. Hannover 96   8    9 11-10 
12. Borussia D.      8   9   7-13
13. Stuttgart        8   8   9-12
14. Bochum          8  8   9-15
15. Borussia M-G    8  7   9-16 
16. Köln               8  5   5-10
17. Nürnberg        8  5   4-12
18. Hertha           8  3   7-20