Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Bundesliga
Bundesliga: Wysoka porażka mistrza z Werderem2010-04-17 15:34:00

W najciekawszych sobotnich spotkaniach 31. kolejki niemieckiej Bundesligi VfL Wolfsburg przegrał u siebie z Werderem Brema, a Schalke 04 na Veltins Arena pewnie ograło Borussię Moenchengladbach.


Wciąż trwa kryzys Bayeru Leverkusen, który dzisiaj przegrał w Stuttgarcie. Wprawdzie po prostopadłym zagraniu Reinartza otworzył wynik bramkostrzelny Kiessling, ale wkrótce - po otrzymaniu drugiej żółtej kartki - został wyrzucony z boiska Barnetta. W 29. minucie centrował Molinaro, Hyypiä i Friedrich minęli się z piłką, za to na posterunku stał Cacau. Później trwała ostra wymiana ciosów, aż krótko przed końcowym gwizdkiem z lewej strony podał Pogrebnjak, zaś Cacau trafił bezapelacyjnie do siatki. Porażka kosztowała Bayer utratę trzeciego miejsca w tabeli, które po spektakularnym sukcesie w Wolfsburgu zajął Werder Brema.

Zawodnikiem klubu z Leverkusen jest Tomasz Zdebel, który cały mecz obserwował z ławki rezerwowych.

Schalke na własnym stadionie mierzyło się z pewną już utrzymania w Bundeslidze Borussią Monchengladbach. Spotkanie w pierwszej połowie było prowadzone w szybkim tempie, a wynik w 9. minucie mocnym strzałem w "okienko" otworzył Ivan Rakitić, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Siedem minut później goście doprowadzili do remisu. Po wykopie bramkarza Borussi walkę o górnę piłkę z obrońcami Schalke wygrał Raul Bobadilla, popędził na bramkę, minął bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki. Piłkarze Felixa Magatha potrafiła jeszcze przed przerwą strzelić drugiego gola, którego autorem był Jefferson Farfan.

Tuż po przerwie gospodarze zdobyli trzeciego gola, w czym pomógł arbiter odgwizdując problematyczny rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Rakitić i strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. Okazję do podwyższenia rezultatu miał jeszcze Kevin Kuranyi w 84. minucie, ale po minięciu bramkarza zamiast do pustej bramki, trafił... w słupek.

Aktualny jeszcze mistrz Niemiec z Wolfsburga gościł u siebie Werder Brema. Spotkanie było wyrównane, ale to "Wilki" za sprawą Edina Dżeko w 18. minucie prowadziły 1-0. Bośniak strzelił 21. bramkę w tym sezonie i samodzielnie przewodzi klasyfikacji najlepszych strzelców. Goście zdołali wyrównać stan meczu w 38. minucie, kiedy to Torsten Frings wykorzystał "jedenastkę". Werder z remisu cieszył się zaledwie dwie minuty, bo Brazylijczyk Grafite ponownie dał gospodarzom przewagę.

W drugiej odsłonie piłkarze z Bremy przejęli inicjatywę i ruszyli do odrabiania strat. Po pięciu minutach gry Clemens Fritz idealnym podaniem obsłużył Peruwiańczyka Claudio Pizarro, a doświadczony napastnik doprowadził do remisu 2-2. Goście poszli za ciosem i 62. minucie strzelili trzeciego gola, którego zapisał na swoim koncie ponownie Frings po uderzeniu z pola karnego. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem arbitra ekipę "Wilków" dobił Portugalczyk Hugo Almeida, który po podaniu Mezuta Ozila ustalił wynik końcowy na 2-4.

Bayern Monachium - Hannover 96 7-0 (3-0)

1-0 Olić 22
2-0 Robben 30
3-0 Müller 44
4-0 Olić 49
5-0 Robben 50
6-0 Müller 62
7-0 Robben 90+1

Sędziował Wingenbach. Żółte kartki: van Bommel - Schulz, Djakpa. Widzów 69 000.
BAYERN: Butt - Lahm, van Buyten, Demichelis, Contento, Robben, van Bommel, Schweinsteiger (82 Tymoszczuk), Ribery (69 Pranjić), Müller, Olić (69 Gomez).
HANNOVER 96: Fromlowitz - Cherundolo, Haggui, Eggimann, Schulz (37 Schlaudraff), Stajner (46 Chahed), Schmiedebach, Balitsch, Pinto, Djakpa (54 Rausch), Ya Konan.

 

SC Freiburg - 1. FC Nürnberg 2-1 (1-0)

1-0 Maroh 4, samob.
2-0 Cissé 60
2-1 Maroh 79

Sędziował Wagner. Żółte kartki: Flum, Mujdza - Wolf, Pinola. Widzów 20 000.
FREIBURG: Pouplin - Mujdza, Barth, Butscher, Bastians,  Schuster, Jäger (89 Caligiuri), Flum (81 Toprak), Makiadi, Idrissou, Cissé (85 Reisinger).
NÜRNBERG: Schäfer - Diekmeier, Maroh, Wolf, Pinola,  Ottl, Gündogan (64 Tavares), Risse, Frantz (64 Mintal), Bunjaku, Choupo-Moting (71 Charisteas).

Hamburger SV - 1. FSV Mainz 0-1 (0-1)

0-1 Bancé 20
Sędziował Perl. Mecz bez kartek. Widzów 57 000.
HAMBURGER SV: Rost - Demel, Boateng, Mathijsen, Aogo (82 Beister), Jarolim (69 Bertram), Zé Roberto, Tesche (69 Torun), Trochowski, van Nistelrooy, Berg.
MAINZ: Müller - Zabavnik, Svensson, Noveski, Fathi, Polanski, Soto (7 Heller), Karhan, Schürrle (84 Amri), Bancé, Szalai (67 Hoogland).

Schalke Gelsenkirchen - Borussia Mönchengladbach 3-1 (2-1)

1-0 Rakitić 8
1-1 Bobadilla 16
2-1 Farfan 45
3-1 Rakitić 47, karny

Sędziował Aytekin. Żółte kartki: Höwedes - Bobadilla, Matmour. Widzów 61 673.
SCHALKE: Neuer - Rafinha, Höwedes, Bordon, Schmitz, Kluge (49 Matip), Rakitić, Hao (85 Asamoah), Edu (46 Gavranović), Farfan, Kuranyi.
BORUSSIA M-G: Bailly - Levels, Brouwers, Dante, Daems,   Marx, Bradley, Matmour (75 Herrmann), Arango, Reus, Bobadilla.

VfB Stuttgart - Bayer Leverkusen 2-1 (1-1)

0-1 Kiessling 13
1-1 Cacau 29
2-1 Cacau 85

Sędziował Gräfe. Żółte kartki: Cacau, Delpierre, Marica, Pogrebnjak - Barnetta, Sarpei. Czerwona kartka Barnetta (19, druga żółta). Widzów 41 000.
STUTTGART: Lehmann - Celozzi (46 Khedira), Tasci, Delpierre, Molinaro, Träsch, Kuzmanović, Gebhart (71 Pogrebnjak), Hilbert (60 Hleb), Cacau, Marica.
BAYER: Adler - Castro (20 Sarpei), Friedrich, Hyypiä, Kadlec (90 Helmes), Vidal, Reinartz, Barnetta, Kroos, Derdiyok (79 Bender), Kiessling.

VfL Wolfsburg - Werder Brema 2-4 (2-1)

1-0 Dżeko 18
1-1 Frings 38, karny
2-1 Grafite 40
2-2 Pizarro 49
2-3 Frings 62
2-4 Almeida 75

Sędziował Drees. Żółte kartki: Misimović - Frings, Almeida, Borowski. Widzów 30 000.
WOLFSBURG: Benaglio - Johnson (85 Dejagah), Riether, Barzagli, Schäfer, Josué, Hasebe (70 Martins), Gentner, Misimović, Grafite, Dżeko.
WERDER: Wiese - Fritz, Mertesacker, Naldo, Pasanen, Bargfrede (84 Jensen), Frings, Marin (58 Almeida), Özil, Hunt (72 Borowski), Pizarro.      

Jutro: Borussia Dortmund - 1899 Hoffenheim, Eintracht Frankfurt - Hertha Berlin.
JC/ASInfo





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty