Barcelona pokonała na Camp Nou Getafe 2-1, ale kończyła mecz w dziewiątkę, tracąc dwóch obrońców, którzy zobaczyli czerwone kartki.

Już w 5. minucie Lionel Messi dał prowadzenie Barcelonie. Po wycofaniu piłki przez Yaya Toure, Argentyńczyk pięknym rogalem umieścił piłkę w siatce. W 24. minucie czerwoną kartkę zobaczył Pique, za brutalny faul na Rafaelu Lopezie. Od tego momentu Barca musiała sobie radzić w dziesiątkę.

Po stracie zawodnika, Barca straciła na kilkanaście minut kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Swoje szanse na wyrównującą bramkę mieli Parejo i Miku. Jednak po przerwie to gospodarze zdobyli drugiego gola, autorstwa Xaviego. Kiedy wydawało się, że wynik meczu nie ulegnie już zmianie, w doliczonym czasie gry Rafael Marquez sfaulował w polu karnym wychodzącego na czystą pozycję Kepę. Meksykanin zobaczył czerwoną kartkę, a Roberto Soldado zamienił "jedenastkę" na bramkę.

W drugim sobotnim meczu La Ligi, Valencia pewnie pokonała Valladolid 2-0. Bohaterem spotkania okazał się być Ever Banega, który był autorem pierwszej bramki dla gospodarzy, a później zaliczył jeszcze ładną asystę przy golu Davida Villi.

W ostatnim sobotnim meczu 21. kolejki, Real Madryt nie dał szans Espanyolowi Barcelona. Już w 5. minucie Sergio Ramos głową trafił do bramki, po dośrodkowaniu Estebana Granero. Drugiego gola dla "Królewskich" zdobył Kaka, który dopadł do piłki, po sparowanym przez Carlosa Kameniego strzale Raula. W 90. minucie na 3:0 podwyższył Gonzalo Higuain.

Polski bramkarz, Jerzy Dudek obejrzał mecz z ławki rezerwowych.

Barcelona - Getafe 2-1 (1-0)
1-0 Messi 5
2-0 Xavi 66
2-1 Soldado 90+3 (k)
Czerwone kartki: Pique, Marquez

Valencia - Valladolid 2-0 (2-0)
1-0 Banega 8
2-0 Villa 29

Real Madryt - Espanyol Barcelona 3:0 (2:0)
1:0 Ramos 5
2:0 Kaka 30
3:0 Higuain 90

6.02.2010 22:26 Aktualizacja: 23:59