Obrońca Realu Madryt, Christoph Metzelder stanowczo podkreślił, że zamierza odejść z drużyny "Los Blancos", gdy wygaśnie jego umowa, czyli w lecie tego roku.

Niemiecki piłkarz przyszedł na Estadio Santiago Bernabeu w 2007 roku na zasadzie wolnego transferu z Borussii Dortmund. Nigdy jednak nie pełnił w Madrycie takiej roli, jak w ekipie z Zagłębia Ruhry, dlatego ma zamiar w lecie opuścić drużynę ze stolicy Hiszpanii.

- Bądźmy realistami - nie sądzę, by Real przedłużył ze mną kontrakt. Poza tym nawet gdyby moja sytuacja w klubie się zmieniła, nadal będę obstawał przy zmianie drużyny - powiedział Metzelder w rozmowie z magazynem "Kicker".

- Byłem bardzo zadowolony z tego, że mogłem grać dla Realu i być członkiem tej samej drużyny, co Raul czy Cristiano Ronaldo, ale mój trzyletni okres pobytu w Madrycie uważam za stracony, jeśli chodzi o aspekt sportowy - dodał. - Chcę wrócić do Niemiec. Gra w Bundeslidze zawsze mnie cieszyła. Mam nadzieję na transfer do klubu, w którym będę coś znaczył. Ponownie chcę być ważną osobą - stwierdził wicemistrz świata z 2002 roku.