Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Primera Division
Mała wojna o Canalesa2010-01-20 10:20:00 ASInfo

Wciąż waży się przyszłość utalentowanego Hiszpana, Sergio Canalesa, którym zainteresowany jest Real Madryt, a także kluby z Premier League. Racing Santander wierzy tymczasem, że uda się nakłonić nastolatka do przedłużenia wygasającej niebawem umowy.


O Canalesie zrobiło się ostatnio w Hiszpanii bardzo głośno. Za sprawą jego dobrej gry, bramek i zainteresowania ze strony zagranicznych i krajowych potęg. Wychowankowi Racingu za kilka miesięcy kończy się kontrakt. O młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii trwa więc na Półwyspie Iberyjskim mała wojna.

Racing nie może negocjować wysokiej ceny za zawodnika, jeżeli nie przydłuży z nim kontraktu, który wygasa 30 czerwca tego roku. Tymczasem Real Madryt, najpoważniejszy kandydat do kupna Canalesa, oferuje obecnie nie więcej niż 4 miliony euro, w dwóch ratach. - Canales to młody chłopak z wielkimi perspektywami. Racing wie, że jesteśmy gotowi, po jego wykupieniu, wypożyczyć go jeszcze na rok czy dwa, by się ogrywał - mówią w Madrycie. Tymczasem Racing zwietrzył szansę na zarobienie na swojej młodej gwieździe większych pieniędzy. Jak twierdzi "As", klub z Santander żąda aż 10 milionów euro. Sprawę komplikuje dodatkowo fakt, że współwłaścicielem karty zawodnika jest Deportivo La Coruna.

Teraz madrycki klub czeka ponoć na deklarację samego zawodnika, czy pragnie grać dla "Królewskich". Najwięcej bowiem zależy obecnie od samego piłkarza. Jeżeli podpisze nową umowę z dotychczasowym pracodawcą, to każdy klub, chcący go wykupić, będzie musiał liczyć się z trudnymi negocjacjami z Racingiem. Wówczas to klub z Santander będzie mógł dyktować warunki. Oczywistym jest jednak, że dopóki Canales nie podpisze nowej umowy, nikt nie zapłaci za niego naprawdę dużych pieniędzy, bo już za pół roku będzie wolnym zawodnikiem.


ASInfo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty