Za pół roku kończy się kontrakt Jerzego Dudka z Realem Madryt. Polak może już negocjować z innymi klubami. Media w Hiszpanii są pewne, że "Królewscy" nie będą chcieli przedłużyć umowy o kolejny rok.

Za pół roku kończy się kontrakt Jerzego Dudka z Realem Madryt. Polak może już negocjować z innymi klubami. Media w Hiszpanii są pewne, że "Królewscy" nie będą chcieli przedłużyć umowy o kolejny rok.

Dziennik "As" przypomina, że w czerwcu kończą się kontrakty trzem zawodnikom z pierwszej drużyny Realu: Ruudowi van Nistelrooy'owi, Christophowi Metzelderowi oraz Jerzemu Dudkowi. Polak jest zawodnikiem "Królewskich" od początku sezonu 2007/2008, jednak przez ten czas grywał bardzo niewiele. Głównie w Pucharze Króla, z których to rozgrywek Real i tak odpadał w ostatnich latach bardzo szybko, po kompromitujących porażkach z drużynami z niższych lig.

- Bolała mnie klęska w Alcorcon i odpadnięcie z rozgrywek Pucharu Króla. Pomyślałem, że może najlepszym wyjściem dla mnie byłoby odejście w styczniu- przyznał Dudek w wywiadzie dla "Asa". - Potem jednak rozważyłem sprawę raz jeszcze. W tym momencie mam kontrakt z Realem ważny do czerwca i nie rozmawiałem z nikim o mojej przyszłości - zadeklarował.

Z kolei "El Mundo Deportivo" twierdzi, że Real nie ma zamiaru przedłużać umowy z polskim bramkarzem o kolejny rok.

Do Realu wciąż nie wpłynęła też żadna oficjalna oferta w sprawie van Nistelrooya. Mówi się jednak o poważnym zainteresowaniu ze strony Liverpoolu i Tottenhamu..