- Co się dzieje z Ikerem Casillasem? - zastanawiają się media w Hiszpanii. Bramkarz Realu Madryt, przez wiele sezonów trzymający równą, bardzo wysoką formę, ostatnio ma problemy.

W kilku ostatnich spotkaniach Realu Casillas popełnił sporo błędów, które na szczęście dla "Królewskich" często pozostawały bez konsekwencji. Zdarzały się jednak takie mecze, jak z Milanem w Lidze Mistrzów, gdzie wpadki bramkarza zaważyły na wyniku spotkania. W Hiszpanii rozpoczęła się nawet debata o tym, czy Casillasa nie powinien w bramce reprezentacji zastąpić Victor Valdes z Barcelony.
W Madrycie mówi się, że problemy Casillasa na boisku mogą być bezpośrednio związane z kłopotami osobistymi "San Ikera". Bramkarz rozstał się ostatnio ze swoją dotychczasową partnerką, byłą Miss Hiszpanii, Evą Gonzalez. Była Miss odeszła do znanego na Półwyspie Iberyjskim torreadora, Cayetano Rivery.
Doszło do tego, że golkiper Realu wdał się ostatnio w pyskówkę z kibicami Valencii, którzy dokuczali mu z trybun okrzykami "Cayetano!", przypominając bramkarzowi o kłopotach sercowych.
Jak donosi "El Mundo Deportivo", niektórzy kibice w Hiszpanii zaczęli już domagać się, by trener Manuel Pellegrini dał Casillasowi odpocząć i postawił chwilowo na drugiego bramkarza Realu, Jerzego Dudka. Gazeta twierdzi jednak, że szanse Polaka na wskoczenie do pierwszego składu w miejsce Casillasa są tak naprawdę bliskie zeru. Nawet jeśli "San Iker" jest ostatnio w słabszej formie.